Kamil Karnowski
Kamil Karnowski| 
aktualizacja 

Weganin zaatakował narzeczoną butelką. Bo śmierdziała boczkiem

30

"Złapał butelkę octu i walnął mnie nią w twarz. Później jeszcze kopał i bił" - relacjonuje dramatyczne zdarzenie Bethany z Wielkiej Brytanii. Dramat w ich domu rozegrał się, bo kobieta... rzekomo śmierdziała boczkiem.

Zaatakował narzeczoną. Usłyszał wyrok
Zaatakował narzeczoną. Usłyszał wyrok (Facebook)

Mężczyzna został skazany przez brytyjski sąd. Za atak na swoją partnerkę usłyszał wyrok 200 godzin prac społecznych. Nie będzie także mógł zbliżać się do swojej ofiary. Opis rodzinnego dramatu wyszedł na jaw podczas rozprawy.

To nie był pierwszy raz. Bethany opowiadając o swojej tragedii, nie kryła łez. Była wielokrotnie atakowana słownie i fizycznie przez swojego partnera. Jednak dopiero atak butelką sprawił, że postanowiła opowiedzieć przyjaciółce o tym, co dzieje się za zamkniętymi drzwiami.

Koleżanka z kolei wymogła, by Bethany poszła z tym na policję i dzięki temu sprawca został ukarany za swoje bestialskie ataki - informuje "Metro".

To on wymógł na niej zmianę diety. Christopher miał wielokrotnie zastraszać kobietę, że od niej odejdzie, jeśli ta nie przejdzie na dietę wegańską. Później zaczął się nad nią znęcać.

Złapał butelkę octu i walnął mnie nią w twarz. Później jeszcze kopał i bił. Mówił, że to dlatego, że śmierdzę boczkiem. Tego dnia pomagałam w restauracji ojczyma - opowiedziała przed sądem ofiara.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić