Więzienia dla studentów. To najmłodsi więźniowie polityczni

14

Sąd w Mińsku w piątek uznał 11 studentów i wykładowczyni za winnych "poważnego naruszenia porządku społecznego" i skazał ich na 2,5 roku bezwzględnego więzienia. Przedłużono też termin aresztowania dla 18 dziennikarzy niezależnych mediów.

Więzienia dla studentów. To najmłodsi więźniowie polityczni
Protesty studentów na Białorusi (Getty Images)

Sąd w Mińsku podjął w piątek od razu dwie decyzje dotyczących białoruskich działaczy opozycyjnych. Najgłośniej zrobiło się po wydaniu wyroku w trwającym od listopada zeszłego roku procesie przeciwko studentom białoruskich uczelni, którzy brali udział w protestach w 2020 roku. Wykładowczyni i 11 studentów skazano na kary od 2 do 2,5 roku kolonii karnej.

Wszyscy zostali skazani na podstawie art. 342 kodeksu karnego mówiącego o organizacji działań, które w znacznym stopniu naruszają porządek społeczny. Wszyscy od momentu wysunięcia wobec nich oskarżeń byli zatrzymani. Jak informuje "Biełsat", na ogłoszenie wyroków wpuszczono tylko bliskich skazanych. Proces obserwowali też dyplomaci z Czech, Szwecji, Ameryki i Anglii.

Największe protesty studentów

Studentów aresztowano 12 listopada 2020 roku. Tego samego dnia przeprowadzono rewizje w mieszkaniac członków Białoruskiego Zrzeszenia Studentów. Wszystko dlatego, że 26 i 27 października studenci brali udział w największych protestach w dniach narodowego ultimatum ogłoszonego przez Swiatłanę Cichanouską.

Proces sądowy rozpoczął się w połowie maja. Aresztowani to studenci najlepszych uczelni państwowych — Mińskiego Państwowego Uniwersytetu Lingwistycznego, Białoruskiego Państwowego Uniwersytetu, Białoruskiego Państwowego Uniwersytetu Pedagogicznego, Białoruskiego Państwowego Uniwersytetu Medycznego. Jak uważają zachodni politycy, stali się oni najmłodszymi więźniami politycznymi w kraju.

Trwa ładowanie wpisu:instagram

"Zmowa" z Cichanouską

Postawiono im zarzuty "poważnego naruszenia porządku (w zmowie przez grupę osób)". Miało do tego dojść w porozumieniu z przebywającą na emigracji przywódczynią opozycji i nieoficjalną zwyciężczynią wyborów prezydenckich z sierpnia 2020 r. Swiatłaną Cichanouską.

"Podziwiam ich odwagę i siłę" – powiedziała liderka opozycji, która w ten weekend ma rozpocząć wizytę w Waszyngtonie. Jedna ze skazanych studentek to przedstawicielka ruchu młodzieżowego Swiatłany Cichanouskiej Alana Gebremaryan.

"Chciałem zmian w swoim kraju"

Jeden ze skazanych studentów wygłosił mocne przemówienie w ostatnich chwilach przed aresztem na 2,5 roku. "Pozostanę wolnym człowiekiem, bo jestem w stanie myśleć i samodzielnie podejmować decyzje. Ta sprawa karna jest sprawą polityczną" - powiedział.

Otwarcie wyraziłem swoje poglądy, chciałem zmian w moim kraju. Jeśli wysoki sąd uważa to za przestępstwo, jestem gotów nazwać siebie przestępcą - powiedział Illia Trachtenberg.

Tego samego dnia białoruscy śledczy postanowili przedłużyć termin aresztowania dziennikarzy i kierownictwa największego portalu w kraju. Wciąż nie postawiono im zarzutów. 18 maja w tej sprawie milicja zatrzymała 15 osób. Część z nich od tego czasu przebywa za kratami, pozostali zostali przeniesieni do aresztu domowego. Dziś śledczy postanowili przedłużyć okres aresztowania o dwa kolejne miesiące – do 18 września.

Zobacz także: Emocje wokół dostaw ropy z Białorusi. Sikorski ostrzega
Autor: BA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić