Akcja KGB na Białorusi. Ruszyły "zaczystki"

Białoruskie KGB rozpoczęło akcję "zaczystki", która ma wykryć organizatorów protestów w kraju w 2020 roku. Jak mówią służby, zamieszki miały być organizowane przez media społecznościowe, gdzie prowadzono "rekrutację radykałów" przez "zagranicznych kuratorów".

Prezydent Białorusi Aleksander ŁukaszenkaPrezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka
Źródło zdjęć: © PAP, EPA | YAUHEN YERCHAK

Funkcjonariusze białoruskich organów ścigania przekonują, że dotarli do kolejnych informacji, które pozwalają im zbadać przestępstwa "radykałów" podczas protestów w 2020 roku. Podejrzanym postawiono zarzuty dotyczące organizowania zamieszek i prób zamachu stanu.

Na początku tego tygodnia nieuznawany przez większość krajów prezydent Białorusi zapowiedział "akcję walki z terroryzmem". Jak mówił, ma ona dotyczyć przestępstw popełnionych w 2020 roku. Jednym z "aktów terroryzmu" była rzekoma próba porwania i zabójstwa przez aktywistów dziennikarza Grigorija Azarenki. "Zagrożony" był także rosyjski obiekt wojskowy w Wilejce.

Prowadzone są pilne czynności śledcze i inne czynności procesowe, w tym przeszukania i zatrzymania, w ramach których zostanie zweryfikowany udział każdego uczestnika w popełnieniu czynów przestępczych. Sytuacja się zmieniła. Już teraz możemy powiedzieć z całą pewnością, że winni nowego dekretu Prezydenta Republiki Białoruś zostaną pociągnięci do odpowiedzialności – powiedział Byczek.

"Radykalne czaty"

Jak informuje państwowa stacja "Białoruś 1", powołując się na źródła w KGB, organizacja "aktów terrorystycznych" i "rekrutacja" potencjalnych sprawców odbywała się za pomocą szeregu radykalnych kanałów w popularnym na Białorusi messengerze Telegram. Obecnie KGB identyfikuje osoby, które należały do "radykalnych czatów".

Jak czytamy w materiale białoruskiej telewizji państwowej, funkcjonariusze w przeszukiwanych pomieszczeniach znaleźli naboje, bomby dymne i broń. Wszystkich ludzi, których mieszkania zostały przeszukane, miała łączyć przynależność do kanałów w Telegramie. Miała tam być prowadzona "selekcja potencjalnych awanturników dla organizacji nowych, masowych zamieszek, a nawet aktów terroryzmu".

Protesty "kierowane zza granicy"

Śledczy twierdzą, że za protesty odpowiadali "zagraniczni kuratorzy", którzy opracowali cały program selekcji osób. "Początkowo uczestnicy czatów byli poddawani testom psychologicznym. Po wyeliminowaniu części z nich zaczynały się szkolenia przyszłych bojowników.

Później musieli wykonać kilka zadań testowych - na przykład, w różnych miejscach przykleić naklejki z biało-czerwono-białą flagą (symbol białoruskiej opozycji - przyp. red.)" - czytamy w komunikacie białoruskiego KGB.

W całym kraju obecnie trwają poważne "zaczystki" osób, które należały do "terrorystycznych czatów" w mediach społecznościowych. Przeprowadzono już dziesiątki przeszukań i zatrzymań we wszystkich regionach kraju.

Emocje wokół dostaw ropy z Białorusi. Sikorski ostrzega

Wybrane dla Ciebie
Strażnicy ujawnili pakunki przy granicy z Białorusią. Wartość: ponad 120 tys. zł
Strażnicy ujawnili pakunki przy granicy z Białorusią. Wartość: ponad 120 tys. zł
14-latek runął w przepaść. Tragedia w Niemczech
14-latek runął w przepaść. Tragedia w Niemczech
Wyciek chemikaliów koło Wrocławia. Media: Akt dywersji
Wyciek chemikaliów koło Wrocławia. Media: Akt dywersji
To nie peruka. Leśnik aż chwycił za telefon
To nie peruka. Leśnik aż chwycił za telefon
Właściciele spędzali wigilię u rodziny. Sprawca wyniósł z ich domu milion zł
Właściciele spędzali wigilię u rodziny. Sprawca wyniósł z ich domu milion zł
"Nie uwierzycie". Niosą się zdjęcia znad Bałtyku. To nie żart
"Nie uwierzycie". Niosą się zdjęcia znad Bałtyku. To nie żart
Jak zrobić chałwę? Najprostszy przepis na
Jak zrobić chałwę? Najprostszy przepis na
5-latek zginął na oczach matki. Tragedia w Japonii
5-latek zginął na oczach matki. Tragedia w Japonii
W wigilię schronił się w toalecie. Świadkowie wezwali służby
W wigilię schronił się w toalecie. Świadkowie wezwali służby
Chińskie wojska naruszył wody terytorialne? Tajpej oskarża Pekin
Chińskie wojska naruszył wody terytorialne? Tajpej oskarża Pekin
500 tysięcy za rok. Pilot pokazał swoje zarobki
500 tysięcy za rok. Pilot pokazał swoje zarobki
Rzecznik Kremla komentuje. Tego żądają od Ukrainy
Rzecznik Kremla komentuje. Tego żądają od Ukrainy