18+
Uwaga!
Ta strona zawiera treści przeznaczone
wyłącznie dla osób dorosłych.
Wróć

Wilki dokonały krwawej masakry. "Ślady krwi 4 metry od sypialni"

Szokujące zdarzenie na granicy Warmii i Mazur. Wilki zagryzły kilka owiec znajdujących się na farmie. Jej właścicielka opublikowała szokujące zdjęcia na Facebooku. - Ślady wilków i krwi są 4 metry od naszej sypialni - napisała pani Magdalena. Udało nam się ustalić szczegóły zdarzenia.

Wilki bestialsko zamordowały owce na PomorzuWilki bestialsko zamordowały owce na Pomorzu
Źródło zdjęć: © Facebook, Pixabay | Legendary StarDust Farm, Patrice_Audet
Rafał Strzelec

W nocy z czwartku na piątek (7/8 września) na terenie znajdującej się na granicy Warmii i Mazur farmy Legendary StarDust Farm grupka wilków dokonała prawdziwej rzezi. Życie straciło siedem owiec. Zostały bestialsko zagryzione. Całe zdarzenie zostało opisane przez właścicielkę obiektu, pani Magdalenę.

Z jej relacji wynika, że wilki dostały się do okolonej elektrycznym pastuchem owczarni. Właścicieli farmy obudziły dzwonki owiec i szczekające psy.

Jedna z owiec, przewodniczka stada, przybiegła pod naszą sypialnie. Też pogryziona, ale żyje. Wylecieliśmy od razu. Wilki uciekły ale zdążyły zagryźć 5 owiec, zjeść kawałek jednej. Wiele jest pogryzionych. Ślady wilków i krwi są 4 metry od naszej sypialni... gdzie śpimy przy otwartych drzwiach bo jeszcze nie mamy - czytamy w poście napisanym przez panią Magdalenę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Przypadkowe odkrycie w piramidzie. Ujawnili ponad 1000-letni grobowiec

Ogółem życie straciło aż siedem owiec. Na miejscu pojawili się weterynarze i przedstawiciele Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. Oględziny ekspertów potwierdziły atak wilków. - Dwie owieczki ze zmiażdżonymi tchawicami musiały zostać uśpione. Jedna, przewodniczka walczy jeszcze o życie - informowała w piątek pani Magdalena.

Wilki zagryzły owce na farmie. Poruszające słowa właścicielki

Pani Magdalena zajmuje się hodowlą owiec od 15 lat i szkoleniem psów od 25 lat. Hoduje także psy pasterskie. Ma sklep zoologiczny. Obecnie jest w trakcie przeprowadzki z Pomorza na Warmię i Mazury. W nowym ośrodku trwa budowa. Jak mówi, teren był jednak odpowiednio zabezpieczony. Wokół niego znajduje się płot o wysokości 1,5 metra. Owczarnia była zabezpieczona przez elektronicznego pastucha.

Doskonale zdawaliśmy sobie sprawę z zagrożenia, jakim są wilki. Nasze owce były zabezpieczone. Były blisko nas. Spaliśmy w drewnianej szopce razem z psami tuż obok. Nigdy wcześniej nam się nie zdarzyło, by wilk podszedł tak blisko - mówi w rozmowie z o2.pl.

Wilki, które miały dokonać "zbrodni" to prawdopodobnie trzy sztuki oddzielone od watahy. Są młode, mają po trzy lub cztery lata. - Są jeszcze na tyle nieudaczne, że nie potrafią polować na zwierzynę leśną, więc zaatakowały łatwą ofiarę - dodaje pani Magdalena. Zdesperowane zwierzęta potrafiły jednak znaleźć drogę do celu.

Na farmie znajdowało się 15 owiec. Niestety, 7 z nich nie żyje. Ich ciała zutylizowano. Ósma jest nadal w trakcie leczenia.

Po zdarzeniu na ośrodek pani Magdaleny spadła fala hejtu. Niektórzy z komentujących sugerowali, że farma nie była przygotowana na atak wilków. Kobieta odpowiada w rozmowie z o2.pl, iż ma bogate doświadczenie w hodowli i jest w stałym kontakcie z ekspertami oferującymi pomoc w tej sprawie.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Gościli Kim Dzong Una. Podali mu pastę pszenną i sos sojowy
Gościli Kim Dzong Una. Podali mu pastę pszenną i sos sojowy
Fałszywy lekarz oszukał seniorkę. Straciła 20 tys. złotych
Fałszywy lekarz oszukał seniorkę. Straciła 20 tys. złotych