Wjechał tuż pod pociąg. Nie żyje 77-latek
W sobotę 19 lipca doszło do tragicznego wypadku pod Śniadowem w województwie podlaskim. 77-letni kierowca zginął na niestrzeżonym przejeździe kolejowym, gdzie zderzył się z nadjeżdżającym pociągiem. Mimo podjętej akcji ratunkowej, życia mężczyzny nie udało się uratować.
Najważniejsze informacje
- Wypadek miał miejsce na trasie Śniadowo-Mężenin.
- Kierowca nie zatrzymał się przed znakiem STOP.
- Pociągiem podróżowało 49 pasażerów, nikt nie ucierpiał.
Śmiertelny wypadek na przejeździe
Na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w okolicach Śniadowa (powiat łomżyński) doszło do tragicznego zdarzenia. 77-letni kierowca volkswagena zginął na miejscu po tym, jak jego samochód zderzył się z nadjeżdżającym pociągiem. Policja zaznacza, że istnieje duże prawdopodobieństwo, iż mężczyzna nie zatrzymał się przed znakiem STOP.
Informacje o zdarzeniu policja przekazała w sobotę, 19 lipca, tuż po godzinie 11:00. W pociągu, który brał udział w wypadku, podróżowało 49 pasażerów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Niebezpieczne wypadki na hulajnogach. Policja udostępniła nagranie
Przejazd kolejowy, gdzie doszło do zderzenia, znajduje się na drodze gminnej i jest oznaczony znakiem STOP. Na miejscu natychmiast rozpoczęła się akcja ratunkowa - relacjonowył młodszy inspektor Tomasz Krupa, rzecznik podlaskiej policji.
Niestety, jak podała policja przed godziną 12:00, kierowca samochodu osobowego poniósł śmierć na miejscu. Nikt z pasażerów pociągu nie ucierpiał. W wyniku wypadku ruch pociągów na tym odcinku został wstrzymany do czasu zakończenia działań służb.
Przypominamy, że przejazd kolejowy oznaczony znakiem STOP wymaga bezwzględnego zatrzymania pojazdu. Niezależnie od tego, czy pociąg jest widoczny lub słyszalny, każdy kierowca musi się zatrzymać, a dopiero po upewnieniu się, że droga jest wolna, może kontynuować jazdę.