Wjechał w bramę Pałacu Prezydenckiego. Wiadomo, co mówił policji

Najpierw jechał pod prąd ulicą Focha, potem potrącił policjanta a na końcu usiłował wjechać w bramę Pałacu Prezydenckiego. Takie sceny miały miejsce we wtorek w Warszawie. Wiadomo, co mężczyzna mówił policjantom.

Do incydentu doszło we wtorek przed godziną 14
Źródło zdjęć: © East News
Katarzyna Bogdańska

We wtorek wczesnym popołudniem 36-latek jechał pod prąd ulicą Focha, wpadającą w Krakowskie Przedmieście. Zareagował policjant próbujący go zatrzymać, ale kierowca wjechał wprost na niego.

Następnie kierowca volkswagena przerwał łańcuch przed Pałacem Prezydenckim i zatrzymał się dopiero na zaporze bezpieczeństwa. Został zatrzymany przez policję i funkcjonariuszy Służby Ochrony Państwa.

Policjanci zwracają uwagę, że ze sprawcą nie ma logicznego i rzeczowego kontaktu. Odpowiedzi, jakich udzielał na zadawane mu pytania nie były spójne.

Jak się dowiedział "Super Express", mężczyzna opluł ratowników medycznych, a w karetce krzyczał, że "Pałac Prezydencki to jego dom". Został przewieziony karetką do szpitala. Tam miała zostać przebadana jego krew. Wynik pozwoli stwierdzić, czy w chwili zatrzymania znajdował się pod wpływem narkotyków lub innych środków odurzających.

Informację potwierdził nam Błażej Spychalski, rzecznik prezydenta Andrzeja Dudy. – Do sytuacji doszło ok. 13.40. Auto z impetem chciało sforsować bramę Pałacu. Samochód zatrzymał się na zapadni przed bramą. Całą sytuację widzieliśmy przez okna Pałacu Prezydenckiego. Służby: policja i SOP zatrzymały mężczyznę – mówił nam Błażej Spychalski.

Komentarz Andrzeja Dudy

Prezydent Andrzej Duda, którego nie było w czasie incydentu w Warszawie, skomentował incydent. - Dostałem informację, że taka zdumiewająca sytuacja miała miejsce pod Pałacem Prezydenckim. Chcę podkreślić, że Pałac Prezydencki jest bezpieczny, jest jak widać dobrze strzeżony i funkcjonariusze SOP dobrze wykonują swoją pracę, za co dziękuję - mówił Duda, będąc na forum ekonomicznym w szwajcarskim Davos.

Nagranie z szarży w Warszawie

Potrącony policjant został ranny, ma uraz biodra. Został zabrany do szpitala i przebadany, a jego życiu nic nie zagraża. Do amatorskiego nagrania z tego zdarzenia dotarli dziennikarze TVP.

  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
[1/5] Źródło zdjęć: East News |

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
"Jak kadr z filmu kryminalnego". Leśniczy nie mógł uwierzyć własnym oczom
"Jak kadr z filmu kryminalnego". Leśniczy nie mógł uwierzyć własnym oczom
Katastrofalne skutki cyklonu na rajskiej wyspie. Wciąż szukają 214 osób
Katastrofalne skutki cyklonu na rajskiej wyspie. Wciąż szukają 214 osób
Drony nad bazą atomowych okrętów podwodnych. Francuskie wojsko otworzyło ogień
Drony nad bazą atomowych okrętów podwodnych. Francuskie wojsko otworzyło ogień
Dwulatek wpadł do szamba. Teraz szpital przekazał dobre wieści
Dwulatek wpadł do szamba. Teraz szpital przekazał dobre wieści
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów