Wraca zdalne nauczanie. Strefa żółta i czerwona z nowymi restrykcjami
Koronawirus wciąż szaleje. Z dnia na dzień wzrasta liczba zakażeń w naszym kraju, co doprowadziło do tego, że polski rząd postanowił wdrożyć nowe obostrzenia. Dotkną one między innymi szkoły.
W czwartek padł kolejny rekord nowych przypadków koronawirusa. Ministerstwo Zdrowia poinformowało o odnotowaniu aż 8 099 kolejnych zakażeń. Sytuacja jest niepokojąca, dlatego też rząd zdecydował się na wprowadzenie nowych obostrzeń.
Ma "głodową" emeryturę. Tak dorabia. "Żeby na święta coś zarobić"
Co ze zdalnym nauczaniem? Najnowsze informacje mówią o tym, że na razie nie będzie obowiązku zdalnego nauczania w całej Polsce. Wprowadzono jednak ograniczenia, które wpłyną na działalność wielu szkół.
Jeżeli chodzi o strefę żółtą, to tam nie wszyscy przejdą na nauczanie zdalne. Od 19 października na tym obszarze obowiązywać będzie edukacja hybrydowa. Dotyczy to wyłącznie szkół wyższych oraz ponadpodstawowych. Podstawówki i przedszkola działają normalnie.
Strefa czerwona. Co ze zdalnym nauczaniem?
W strefie czerwonej wyboru nie ma. Zarówno szkoły wyższe, jak i ponadpodstawowe od 19 października będą działać w trybie zdalnym (z wyłączeniem zajęć praktycznych). Podstawówki i przedszkola bez zmian.
Te zmiany mają oczywiście pomóc w ograniczeniu rozprzestrzeniania się COVID-19. Czas pokaże, czy będzie potrzeba wdrażania kolejnych obostrzeń związanych z polskim szkolnictwem.