Wrócił z wojny i zamordował dziecko. Szokujące informacje z Rosji

Były żołnierz Grupy Wagnera wrócił z frontu i popełnił w Lipiecku okrutną zbrodnię. 31-latek pobił na śmierć 4-letnią dziewczynkę, córkę swojej żony z pierwszego małżeństwa. Został już zatrzymany przez policję, która bada okoliczności sprawy. Takich weteranów w Rosji są dziś tysiące.

Wagnerowiec wrócił do Rosji o dopuścił się potwornej zbrodniWagnerowiec wrócił do Rosji o dopuścił się potwornej zbrodni
Źródło zdjęć: © Telegram

Żołnierze Grupy Wagnera w dużej mierze rekrutowani byli przez Jewgienija Prigożyna i jego zauszników w więzieniach oraz koloniach karnych w całej Rosji.

Część z nich przeżyła wielomiesięczne walki i ich wyroki zostały anulowane. Inni wrócili na front po śmierci swoich dowódców i za namową rosyjskiego ministerstwa obrony. Nie mieli wyjścia, bo mogli znów trafić za kratki. Tymczasem kilkanaście tysięcy kryminalistów jest już wolnych po służbie w armii, zaś sami Rosjanie żyją w strachu.

A wagnerowcy znów mordują i robią to, co im się żywnie podoba.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Potężna eksplozja w stolicy Uzbekistanu. Ogień dotarł do lotniska

Media pisały już o żołnierzu, który zamordował swoją siostrę. Inny zgwałcił 13-letnią dziewczynkę, a jeszcze inny chciał porwać kolejne, tym razem 8-letnie dziecko. W Lipiecku tymczasem, najemnik Grupy Wagnera zabił 4-letnią dziewczynkę podczas awantury domowej.

31-letni żołdak dostał przepustkę i pojawił się w domu. Tam doszło do awantury, podczas której dotkliwie pobił swoją żonę. To mu jednak nie wystarczyło, zaczął więc bić 4-letnią córkę żony z pierwszego małżeństwa. Dziecko doznało poważnych obrażeń głowy i zmarło, a wagnerowiec został szybko zatrzymany przez policję.

Czy wróci za kraty? Pewnie tak. A potem zapewne będzie miał okazję ruszyć na front. To jakieś błędne koło, o którym piszą niezależne media w kraju Władimira Putina. I które trwa od wielu miesięcy, kładąc się cieniem na życiu mieszkańców.

Obywatele Rosji żyją w strachu, bo wagnerowcy są całkowicie poza kontrolą władz. Nie tak dawno sąd w Rostowie nad Donem skazał byłego żołnierza Grupy Wagnera, który zamordował właścicielkę mieszkania, nie dogadując się z nią w sprawie ceny najmu. Zupełnie jak w "Zbrodni i karze" Fiodora Dostojewskiego.

Wybrane dla Ciebie
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok