Wrocław. Nie zauważył człowieka. Na bruku została plama krwi

212

W okolicach wrocławskiego rynku doszło do potencjalnie tragicznego wypadku. Kierowca samochodu nie zauważył człowieka pracującego w studzience telekomunikacyjnej.

Wrocław. Nie zauważył człowieka. Na bruku została plama krwi
W tym miejscu Wrocławia kierowca przejechał człowieka. O włos od tragedii (Google Maps)

O druzgocącym zdarzeniu napisała "Gazeta Wrocławska". Na ul. Kazimierza Wielkiego w pobliżu skrzyżowania z ul. Krupniczą przy Europeum Hotel doszło do wypadku, który mógł nawet zakończyć się tragicznie.

Pracujący w studzience telekomunikacyjnej obywatel Ukrainy był o włos od śmierci. Przejeżdżając przez chodnik kierowca volkswagena nie zauważył, że studzienka jest otwarta i przejechał nad nią. Głowa pracownika wystawała ponad chodnik, dlatego przejeżdżający nad nią pojazd zahaczył o nią.

To był przerażający widok, na bruk polała się krew. Pracownik firmy telekomunikacyjnej ma głęboką ranę głowy. Był przytomny, kiedy wezwano karetkę.

Poszkodowany został przetransportowany do jednego z wrocławskich szpitali. W wyniku rozcięcia mężczyzna bardzo krwawił. Na szczęście jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Okoliczności wypadku ma wyjaśnić dochodzenie, dzięki któremu funkcjonariusze ustalą winowajcę. Policja przypomina, że podczas prowadzenia samochodu należy zachować szczególną ostrożność, niezależnie od lokalizacji.

Zobacz także: Trzaskowski wzburzony. Tak ocenił działanie Dudy i PiS
Autor: GGG
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić