Wstrząsające ustalenia śledczych. W żołądku Marcelka znaleziono pety i karmę dla szczurów

W Sądzie Okręgowym w Poznaniu toczy się sprawa 22-letniej Anity W., która jest oskarżona o zamordowanie 2-letniego Marcelka. Kobieta wraz z partnerem urządziła piekło swojemu dziecku. Śledczy ustalili, że chłopiec był bity, rzucany do łóżeczka i uciszany kołdrą. Dorośli karmili go karmą dla szczurów oraz pozwalali, by jadł niedopałki papierosów.

Anita W. przyznała się do zabójstwa 2-letniego Marcelka. Anita W. przyznała się do zabójstwa 2-letniego Marcelka
Źródło zdjęć: © Facebook

Rodzinny dramat rozegrał się w nocy z 12 na 13 marca ubiegłego roku w Chodzieży (woj. wielkopolskie). Anita W. udusiła 2-letniego synka kołdrą. Wcześniej chłopczyk był maltretowany przez 22-latkę i jej partnera 23-letniego Martin K.

Matka chłopca i jej partner notorycznie bili i znęcali się nad Marcelkiem. Dorośli pozwalali, by dziecko jadło karmę dla szczurów oraz niedopałki papierosów. Anita W. została oskarżona o zabójstwo chłopca, grozi jej dożywocie. Martin K. usłyszał zarzut znęcania się nad chłopcem, grozi mu do 10 lat więzienia.

Matka udusiła Marcelka kołdrą

W kwietniu br. w Sądzie Okręgowym w Poznaniu rozpoczął się proces bezwzględnej Anity W. i Martina K. 22-latka przyznała się wówczas do zabójstwa dziecka.

Przyznaję się do zabójstwa Marcela, ale nie chciałam zrobić mu krzywdy. Nie wiem, jak to się stało. Mały płakał, leżał w łóżeczku. Przykryłam go kołdrą, kiedy odchodziłam od łóżeczka, to wydawało mi się, że jest wszystko dobrze. Nie chciałam tego zrobić. Wiem, że zasłużyłam na karę - mówiła przed sądem Anita W.

23-letni Martin K. nie przyznaje się do zarzucanych mu czynów. "Nie przyznaję się do winy. Zostałem zmuszony przez policję i prokuraturę do przyznania się. Powiedziano mi, że jak to zrobię, to Anita dostanie mniejszy wyrok, a mnie wypuszczą na wolność" - mówił w kwietniu oskarżony.

Śledczy ustalili, że w żołądku Marcelka znaleziono pety i karmę dla szczurów. Jednak przyczyną śmierci dziecka było uduszenie kołdrą.

Podczas rozprawy - jak informuje "Fakt" - znajomy pary próbował przekonać sąd, że 22 i 23-latkowie dobrze opiekowali się chłopcem. "Oni na tyle, na ile pozwalała im sytuacja, dobrze opiekowali się Marcelem" - zeznawał w sądzie znajomy pary.

Polscy żołnierze szukają rodziców 13-letniego Afgańczyka

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Zapytali Putina o partnerkę. Odpowiedział jednym słowem
Zapytali Putina o partnerkę. Odpowiedział jednym słowem
Trump znów to zrobił. Biały Dom komentuje
Trump znów to zrobił. Biały Dom komentuje
Wprowadzili martwą 89-latkę na pokład samolotu. Doniesienia w Hiszpanii
Wprowadzili martwą 89-latkę na pokład samolotu. Doniesienia w Hiszpanii
Zakonnica usłyszała zarzuty. W tle znęcanie
Zakonnica usłyszała zarzuty. W tle znęcanie
Lampki choinkowe. Jak wpływają na rachunki za prąd?
Lampki choinkowe. Jak wpływają na rachunki za prąd?
Wskazał słaby punkt Rosji. Przypomniał reakcję Putina
Wskazał słaby punkt Rosji. Przypomniał reakcję Putina
Tragedia w Hiszpanii. Fala porwała niemiecką turystkę
Tragedia w Hiszpanii. Fala porwała niemiecką turystkę
Dramatyczny widok na drodze. Niektórzy bagatelizowali zagrożenie
Dramatyczny widok na drodze. Niektórzy bagatelizowali zagrożenie
Ujawniono akta Epsteina. Kolejne zdjęcia z byłym księciem Andrzejem
Ujawniono akta Epsteina. Kolejne zdjęcia z byłym księciem Andrzejem
Ich synowie chodzą do seminarium. "Praktycznie nie ma lekcji"
Ich synowie chodzą do seminarium. "Praktycznie nie ma lekcji"
Zachwyt nad policyjną kontrolą. "Są normalni funkcjonariusze"
Zachwyt nad policyjną kontrolą. "Są normalni funkcjonariusze"
Nowe akta Epsteina. Wielokrotne wpisy z oznaczeniem "Poland"
Nowe akta Epsteina. Wielokrotne wpisy z oznaczeniem "Poland"