Wstrząsający atak na Charków. Pokazali nagranie i zdjęcia
Co najmniej cztery osoby zginęły w rosyjskich atakach na Charków. Do zmasowanego ostrzału dronów doszło z 23 na 24 listopada. W sieci pojawiły się zdjęcia i nagrania zdewastowanego miasta. To drugi atak na miasto w ciągu ostatnich kilku dni.
W czasie, gdy Unia Europejska i USA omawiają zarysy kolejnego "planu pokojowego", Rosja z całą siłą atakuje Ukrainę. W nocy z 23 na 24 listopada doszło do zmasowanego ostrzału dronowego. Rosjanie uderzyli w osiedla mieszkaniowe i cywilną infrastrukturę krytyczną.
Jak wynika z informacji publikowanych w ukraińskich mediach i przekazanych przez "Nexta", w uderzeniu zginęły co najmniej cztery osoby. 17 osób (w tym dwójka dzieci) miała zostać ranna.
Kolumbia: wydobyli skarb z 300-letniego wraku. Niesamowite odkrycie
Mer Charkowa Ihor Terechow poinformował, że zniszczone zostały m.in. instalacje energetyczne, a także część sieci ciepłowniczej. Skalę zniszczeń pokazują fotografie i filmy, które opublikowano w mediach społecznościowych.
Bloger i były wiceszef MSW Ukrainy Anton Heraszczenko opublikował wideo, na którym widać palący się dom. To jeden z trzech, zniszczonych przez rosyjskie wojsko budynków o charakterze mieszkalnym.
Z kolei na zdjęciach udostępnionych przez "Nexta" widać m.in. spalone samochody i ratowników, którzy próbują ratować osoby ranne w pożarach wywołanych przez drony.
To kolejny atak na Charków w ciągu ostatnich dni. 19 listopada w ataku na miasto rannych zostało 46 osób. Zdewastowanych zostało 16 obiektów użytku publicznego, w tym szkoła, market oraz pogotowie ratunkowe.