Wypadek samochodu SOP w Warszawie. Trzy osoby trafiły do szpitala
W poniedziałek w Warszawie doszło do poważnego wypadku z udziałem samochodu Służby Ochrony Państwa. Pomocy potrzebowały trzy osoby. Przetransportowano je do szpitala.
Zdarzenie miało miejsce na skrzyżowaniu ulicy Wołoskiej z Madalińskiego na warszawskim Mokotowie. W wypadku najbardziej ucierpiał kierowca osobowej skody, który stracił przytomność. Funkcjonariusze SOP udzielili mu pomocy przedmedycznej.
Zabezpieczono miejsce wypadku do czasu przyjazdu służb ratunkowych. Funkcjonariusze udzielili pierwszej pomocy rannemu kierowcy osobowego auta – poinformował w rozmowie z polsatnews.pl rzecznik SOP Bogusław Piórkowski.
Wypadek samochodu SOP. Nie przewożono żadnej ważnej osoby
Należący do Służby Ochrony Państwa mercedes nie przewoził w czasie wypadku żadnej osoby chronionej. Dwaj jadący nim funkcjonariusze trafili pod opiekę ratowników medycznych. Wkrótce wszystkie trzy poszkodowane osoby zostały przewiezione do szpitala.
Kolizja z udziałem auta SOP. "Kierowca osobówki wymusił pierwszeństwo"
Z informacji przekazanych przez rzeczniczkę stołecznej policji Irminę Sulich wynika, że policjanci zgłoszenie o wypadku otrzymali po godz. 13. Nie jest znana dokładna przyczyna zdarzenia. SOP poinformowała, że do wypadku doszło z winy kierowcy skody.
Najprawdopodobniej samochód osobowy wymusił pierwszeństwo na aucie należącym do Służby Ochrony Państwa – podkreślił Piórkowski.