Wyrok dla rosyjskiego czołgisty. Ostrzeliwał blok mieszkalny

Sąd w Czernihowie skazał Michaiła Kulikowa, rosyjskiego czołgistę na 10 lat więzienia za ostrzeliwanie budynku mieszkalnego na obrzeżach Czernihowa. Oskarżono go o złamanie prawa konfliktów zbrojnych. Żołnierz przyznał się do winy i przeprosił.

Wyrok dla rosyjskiego czołgisty. Ostrzeliwał blok mieszkalny
Rosyjski czołgista skazany na 10 lat więzienia (Telegram)

Michaił Kulikow jest czołgistą, starszym sierżantem 35. oddzielnej brygady strzelców zmotoryzowanych 41. połączonej armii Federacji Rosyjskiej. Ukraińska prokuratura oskarżyła go o ostrzeliwanie budynku mieszkalnego przy ulicy Rapoporta na północnych obrzeżach Czernihowa.

Strzelał do budynku mieszkalnego. Opowiedział, dlaczego

Zbrodnia ta została zakwalifikowana jako pogwałcenie praw i zwyczajów wojennych artykułu 438 Kodeksu Karnego Ukrainy. Podczas przesłuchania w sądzie Kulikow opowiedział w szczegółach, jak i dlaczego oddał strzał, doskonale wiedząc, że jest to obiekt cywilny.

Jak opisuje portal "Graty", czołgista opowiedział w sądzie też o tym, jak trafił na teren Ukrainy. Opowiedział, że 23 lutego jemu i innym żołnierzom w jednostce kazano się uzbroić, dostali apteczki i suche racje żywnościowe na trzy dni. O północy ustawili się w kolejce i zostali poinformowani, że jadą, "aby wzmocnić granicę".

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Mieli zająć lotnisko

Przez cały dzień 24 lutego kolumna przemieszczała się przez terytorium Ukrainy. Rankiem 25 lutego nadal jechali, ale z przerwami - sprzęt był rozgrzany i co chwila się psuł. Potem wjechali na obrzeża Czernihowa, gdzie mieli zająć okoliczne lotnisko. Nie zostali poinformowani o celach takiej operacji.

Jak przekazał czołgista, zaczął strzelać do domu mieszkalnego, ponieważ dowódca powiedział, że w środku ma przebywać ukraińskie wojsko. Sam żołnierz nie wiedział żadnego wojskowego w środku. Później kolumna trafiła pod ostrzał ukraińskich sił i żołnierz trafił do niewoli.

Żołnierz przyznał się do winy i przeprasza

Sąd w Czernihowie skazał Michaiła Kulikowa na 10 lat więzienia za ostrzeliwanie budynku mieszkalnego na obrzeżach Czernihowa. Oskarżono go o złamanie prawa konfliktów zbrojnych.

Żołnierz przyznał się do winy i przeprosił. "Chcę jeszcze raz prosić o przebaczenie wszystkich, których to dotyczyło. Moralnie i fizycznie. Żałuję tego - od samego początku do dnia dzisiejszego, przez prawie pół roku. Szczerze przepraszam. Przepraszam. Chcę po prostu wrócić do domu, do mojej rodziny. Dziękuję za wszystko" – powiedział Kulikow w sądzie.

Zobacz także: Tak Ukraina broni Charkowa. Rakiety "VERBA" w akcji
Autor: BA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić