Wysyłał to policjantom. "Ulubieniec" komendy z Mazowsza pożałuje

26

Jeden z mieszkańców województwa mazowieckiego od kilku lat przysyłał listy do Komendy Powiatowej Policji w Ostrowcu Świętokrzyskim. W pismach najczęściej atakował funkcjonariuszy. Autor korespondencji oskarżał mundurowych o rozmaite przestępstwa. W końcu postanowiono zareagować.

Wysyłał to policjantom. "Ulubieniec" komendy z Mazowsza pożałuje
Policja (Pixabay)

KWP w Kielcach daje do zrozumienia, że codzienna służba policyjna nie jest usłana różami. Mundurowi bowiem regularnie mierzą się z rozmaitymi atakami. Chodzi o znieważenia, naruszenia nietykalności czy też pomówienia i zniesławienia.

Różnych przykrych incydentów w życiu mundurowych jest naprawdę sporo. Za przykład może służyć to, co wydarzyło się w Ostrowcu Świętokrzyskim.

Od kilku lat do ostrowieckiej komendy wpływa korespondencja przysyłana przez pewnego mieszkańca województwa mazowieckiego. Mężczyzna w swoich pismach często oskarża policjantów o różne przestępstwa, m. in. przekroczenie uprawnień. W przysyłanej regularnie korespondencji nadawca ewidentnie przekracza granice - nie tylko przyzwoitości, ale nawet i prawa - podaje KWP w Kielcach na stronie internetowej policja.pl.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Skandaliczne, co robił. Policja z Krakowa apeluje o pomoc

Wysyłał listy. Sprawą zajęła się prokuratura

Co pojawia się w listach od tego mężczyzny? "W swoich 'atakach' mężczyzna obraża funkcjonariuszy, pojawiają się pomówienia, a udzielanie odpowiedzi na kolejne, raz po raz pojawiające się tego typu zarzuty, do łatwych nie należy. Jednak pomysłowość i inwencja twórcza autora nie powinny znajdować ujścia w kierowaniu takich epitetów pod adresem policjantów! Brak przyzwolenia na tego typu zachowania skutkował złożeniem przez kilku policjantów zawiadomień o zniesławienie" - ujawniono.

Prokuratura zajęła się sprawą, w związku z popełnionym przestępstwem pod koniec czerwca 2022 roku skierowano akt oskarżenia. Jak widać, słowa mają swoją wagę i można za nie ponieść odpowiedzialność. Niestety zasmucającym w tej historii jest fakt, że mężczyzna nadal pisze nieprawdę o "ulubionych" policjantach, czego z pewnością nie pozostawimy bez reakcji - zapewnili mundurowi.
Autor: MDO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić