aktualizacja 

Zabójstwo Pawła Adamowicza. Oskarżony stanie przed sądem

18

W czwartek (16 listopada) w Sądzie Okręgowym w Gdańsku rozpocznie się proces odwoławczy Stefana Wilmonta, czyli zabójcy prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Oskarżony podrabiał pisma procesowe, podszywając się pod Piotra Adamowicza i prokuratora.

Zabójstwo Pawła Adamowicza. Oskarżony stanie przed sądem
Zabójstwo Pawła Adamowicza. Oskarżony stanie przed sądem (PAP, Adam Warżawa)

W marcu tego roku Stefan Wilmont został skazany przez sąd za zabójstwo Pawła Adamowicza. Morderca prezydenta Gdańska spędzi resztę swojego życia w zakładzie karnym. Sąd zezwolił na ujawnienie wizerunku i nazwiska skazanego ze względu na interes społeczny.

Stefan Wilmont popełnił zbrodnię bez precedensu w historii Polski - mówiła przewodnicząca składu orzekającego Aleksandra Kaczmarek. Oskarżony tylko uśmiechał się w momencie odczytywania przez sąd listy obrażeń, które zadał prezydentowi Gdańska.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Rolnicy znajdują żony. Hit TVP naprawdę działa

Wilmont podrabiał pisma procesowe. Zaczyna się proces odwoławczy

Teraz Wilmont po raz kolejny stanie przed sądem. Oskarżony bowiem podrabiał pisma procesowe, podszywając się pod Piotra Adamowicza i prokuratora.

Jak podkreśla PAP, zabójca prezydenta Gdańska w lipcu 2022 r. napisał do Sądu Okręgowego pismo o wycofanie aktu oskarżenia skierowanego przeciwko niemu i uchylenie tymczasowego aresztowania.

Sporządził to pismo w całości własnoręcznie oraz podpisał się pod nim jako prokurator Prokuratury Okręgowej w Gdańsku Agnieszka Nickel-Rogowska.

Oprócz tego Wilmont we wniosku również z lipca 2022 r. do Sądu Okręgowego w Gdańsku zwrócił się o uchylenie prowadzonego przeciwko niemu postępowania karnego, a pod pismem podpisał się jako poseł na Sejm Piotr Adamowicz. Następnie oskarżony użył obu dokumentów przed sądem.

Autor: JAR
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić