Zadźgał dwie osoby, bo przeszkadzał mu hałas. 34-letni Michał J. stanął przed sądem

25 kwietnia 2022 roku Michał J. wrócił z pracy i usłyszał hałas dobiegający z mieszkania 72-letniego sąsiada. Najpierw zapukał do jego drzwi i poprosił o ciszę. Ale gdy nie został wysłuchany, wrócił — tym razem z nożem w dłoni. Mężczyzna zadźgał dwie osoby, a potem sam zadzwonił na policję, ale nie po to, żeby się przyznać. W czwartek, 12 października, przed Sądem Okręgowym w Łodzi rozpoczął się proces Michała J.

Przed Sądem Okręgowym w Łodzi rozpoczął się proces Michała J.Przed Sądem Okręgowym w Łodzi rozpoczął się proces Michała J.
Źródło zdjęć: © Policja Łódzka

Do krwawej zbrodni doszło w kamienicy przy ul. 1 Maja w Łodzi. 25 kwietnia 2022 roku około godziny 8.00 na numer alarmowy zadzwonił mężczyzna, który poinformował, że w mieszkaniu sąsiada znalazł dwie zakrwawione osoby. Tym mężczyzną był Michał J. Kłamał.

Michał J. był zafascynowany wojskiem, bronią, karabinami. Feralnego dnia wrócił do domu po nocnej zmianie w pracy. Był zmęczony, ale nie mógł zasnąć, bo przeszkadzały mu odgłosy dobiegające z mieszkania sąsiada.

Poruszający się na wózku inwalidzkim 72-latek nie był sam. Towarzyszyła mu 48-letnia znajoma i jej pies. Z mieszkania słychać było głośną muzykę, ujadanie psa oraz krzyki sąsiada i jego znajomej. Michał J. poszedł do 72-latka i zwrócił mu uwagę. Wybuchła awantura, po której J. wrócił do swojego mieszkania. Ale hałasy nie ustawały...

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Bezmyślność na autostradzie. Pieszy łapał "stopa" na A4

W pewnym momencie zabrał ze sobą nóż taktyczny i zdenerwowany pobiegł ponownie do sąsiada. Niemal natychmiast zaatakował leżącego mężczyznę, a następnie siedzącą na łóżku 48-letnią kobietę. Każdą z ofiar kilkukrotnie z dużą siłą ugodził ostrzem noża między innymi w głowę i szyję, powodując głębokie rany – przekazał rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Łodzi Krzysztof Kopania.

Michał J. stanął przed sądem

Michał J. sam zadzwonił po policję, ale tylko po to, żeby odwrócić od siebie podejrzenia. Powiedział, że odnalazł w mieszkaniu sąsiada dwa zakrwawione ciała. Próbował też zacierać ślady.

Śledczy przeanalizowali materiał dowody i zorientowali się, że za podwójną zbrodnię odpowiada podający się za świadka Michał J. 33-letni wówczas mężczyzna został zatrzymany i usłyszał zarzuty.

W czwartek, 12 października, przed Sądem Okręgowym w Łodzi rozpoczął się proces Michała J., oskarżone o podwójne zabójstwo. Jak poinformował ''Super Express', mężczyzna przyznał się do winy.

Przed sądem odpowiada również ojciec Michała J., któremu prokurator postawił zarzut utrudniania śledztwa w celu pomocy synowi. Ze względu na interes prywatny żony Eugeniusza J., a zarazem matki Michała J., sąd wyłączył jawność rozprawy na czas składania przez nich zeznań.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus