Zakonnica przelała majątek oszustom. Teraz zabrała głos
Siostra Dorota ze Zgromadzenia Sióstr Pasjonistek Świętego Pawła od Krzyża w Kutnie padła ofiarą oszustwa metodą "na policjanta". Straciła kilkaset tysięcy złotych. 57-latka przyznała, że była przekonana, że "działa dla dobra". Teraz apeluje o ostrożność.
Siostra Dorota padła ofiarą przestępców działających metodą "na policjanta". Oszuści, podszywając się telefonicznie pod mundurowych, wyłudzili od kobiety kilkaset tysięcy złotych. Zakonnica, która na co dzień pomaga ofiarom handlu ludźmi, nie spodziewała się, że sama stanie się ofiarą przestępstwa.
Wszystko zaczęło się 19 sierpnia, gdy siostra Dorota odebrała telefon od mężczyzny podającego się za funkcjonariusza policji. Przekonał ją, że jej konto bankowe jest zagrożone i musi działać zgodnie z jego instrukcjami. W efekcie zakonnica przelała pieniądze na wskazane przez oszustów konta.
To właśnie w tym czasie Siostry Pasjonistki św. Pawła od Krzyża poinformowały media o zaginięciu siostry Doroty Janiszewskiej. Obawiano się, że przez swoje działania może być narażona na niebezpieczeństwo.
Dzięki współpracy policji z Kutna i Warszawy udało się powstrzymać dalsze działania oszustów. Siostra Dorota została odnaleziona w Warszawie, gdzie dokonywała przelewów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Idealny kierunek nawet po sezonie. "Zachwyca swoim pięknem w różnych odcieniach"
Na facebookowym profilu Sióstr Pasjonistek Świętego Pawła od Krzyża w Kutnie siostra Dorota opublikowała nagranie, w którym apeluje do wszystkich o ostrożność przy tego typu sytuacjach.
- Pracując z ofiarami przestępstw, nie myślałam, że stanę się jedną z nich. A jednak tak się stało. Przez prawie trzy dni byłam pod wpływem osób, przekonana, że działam dla dobra, jestem w ciągłym kontakcie z policją, a jednak okazało się, że to byli przestępcy i oszuści. Ta sytuacja pokazała mi, że każdy może stać się ofiarą bez względu na świadomość zagrożeń. Dlatego apeluję, bądźcie czujni. Weryfikujcie wszystko - mówi siostra Dorota.
Policjanci przypominają, by mieć ograniczone zaufanie do osób, które słyszymy w słuchawce naszych telefonów. Apelują o zachowanie szczególnej ostrożności przy podejmowaniu wszelkich decyzji finansowych.
Policja nigdy nie prosi o przekazanie pieniędzy i nigdy nie dzwoni z takim żądaniem. Policja nigdy nie informuje telefonicznie o prowadzonych działaniach! Jeżeli odebrałeś taki telefon bądź pewien, że dzwoni oszust - przypominają mundurowi.