Zapłacił 5 tysięcy. Tyle kosztowało go nieprawidłowe wyprzedzanie
Policjanci z grupy Speed zatrzymali kolejnego kierowcę, który dopuścił się złamania przepisów. Jadący tirem obywatel Litwy postanowił wyprzedzić jadący przed nim pojazd. Zrobił to jednak w sposób narażający nie tylko jego, lecz także innych uczestników ruchu drogowego.
Jak informuje rzecznik Policji Podlaskiej, do zatrzymania nieodpowiedzialnego kierowcy doszło na krajowej ósemce. Za kierownicą tira siedział obywatel Litwy.
Gigantyczny mandat za nieprawidłowe wyprzedzanie
Obywatel Litwy – kwadrans przed 9, w rejonie miejscowości Szaciłówka – postanowił wyprzedzić innego kierowcę tira, gdy obaj dojeżdżali do wierzchołka wzniesienia. Przy wykonywaniu manewru nie zastosował się jednak ani do linii ciągłej, ani zakazu wyprzedzania.
Przeczytaj także: Maksymalny mandat w Małopolsce. Kierowca audi pędził jak szalony
Zachowanie kierowcy tira nie uszło uwadze policjantów z grupy Speed. Obywatel Litwy został zatrzymany przez funkcjonariuszy policji, którzy ukarali go mandatem w wysokości aż 5 tysięcy złotych.
Zobacz też: Zielona Gór. Kobieta wjechała wprost pod radiowóz
Przeczytaj także: Groza w Małopolsce. 3700 zł mandatu, a to dopiero początek
Obywatel Litwy nie był jedynym kierowcą, który tamtego dnia został ukarany dotkliwą karą finansową. W godzinach wieczornych funkcjonariusze z łomżyńskiej drogówki zatrzymali kierowcę mercedesa. Powód? Przekroczył prędkość aż o 93 km/h.
Kierowca mercedesa jechał z prędkością aż 143 km/h w terenie zabudowanym. W konsekwencji nie tylko został ukarany mandatem w wysokości 2,5 tys. złotych, lecz także stracił prawo jazdy.