Zauważyła go kajakarka. "Nie dotykajcie ich!"

10

Wczasowicze są ostrzegani przed "przerażającym drapieżnikiem", coraz częściej widywanym na brytyjskich plażach. Dziwne i niebezpieczne stworzenia morskie są wyrzucane na brzeg przez fale. Choć wyglądają pięknie i intrygująco, lepiej się do nich nie zbliżać.

Zauważyła go kajakarka. "Nie dotykajcie ich!"
Parzydełkowiec może być niebezpieczny dla człowieka (Facebook, Wembury Marine Centre)

Nietypowe stworzenie, nazywane przez niektórych "morskim kosmitą", w środowy poranek zauważyła kajakarka Samanta Barnes. Stwór przypominający kolorową meduzę dryfował blisko brzegu w Wembury, małej wiosce u wybrzeży hrabstwa Devon w Anglii.

"Przerażający drapieżnik" na plaży

Kobieta poinformowała o swoim odkryciu miejscowe służby. Wembury Marine Centre natychmiast wystosowało ostrzeżenie skierowane do okolicznych mieszkańców oraz wypoczywających nad morzem turystów.

Otrzymaliśmy już kilka zgłoszeń o tym, że fale wyrzuciły je na brzeg w ciągu ostatnich kilku dni - uważajcie, aby ich nie dotknąć! - zaapelowali biolodzy morscy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Sezon wakacyjny nad Bałtykiem. "Specyficzny rok"

Eksperci poinformowali, że małe, galaretowate istoty morskie ostatnio coraz częściej wyrzucane na brytyjski brzeg to żeglarze portugalskie - parzydełkowce, produkujące silnie parzący jad.

Można rozpoznać je po ciemnoniebieskim, owalnym "tułowiu", z którego zwisają cienkie polipy, zaopatrzone w komórki parzydełkowe. Służą one do polowania na młode ryby i inne małe zwierzęta.

To przerażające drapieżniki, łowiące małe ryby i skorupiaki swoimi długimi, parzącymi nićmi. Na te nici trzeba uważać - mogą parzyć jeszcze długo po śmierci zwierzęcia - podaje na swojej stronie Wildlife Trusts, organizacja charytatywna, zajmująca się zarządzaniem rezerwatami przyrody.

Kontakt z nićmi chwytnymi żeglarza portugalskiego jest bolesny dla człowieka i może skutkować m.in. zapaścią, niewydolnością oddechową, zaburzeniami w układzie nerwowym, mięśniowo-szkieletowym i pokarmowym.

W najgorszym wypadku poparzenie może się skończyć nawet śmiercią. Dla własnego dobra więc te stworzenia zdecydowanie lepiej omijać z daleka.

Trwa ładowanie wpisu:facebook
Autor: SSŃ
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić