Zauważyła go kajakarka. "Nie dotykajcie ich!"

Wczasowicze są ostrzegani przed "przerażającym drapieżnikiem", coraz częściej widywanym na brytyjskich plażach. Dziwne i niebezpieczne stworzenia morskie są wyrzucane na brzeg przez fale. Choć wyglądają pięknie i intrygująco, lepiej się do nich nie zbliżać.

Parzydełkowiec może być niebezpieczny dla człowieka Parzydełkowiec może być niebezpieczny dla człowieka
Źródło zdjęć: © Facebook, Wembury Marine Centre

Nietypowe stworzenie, nazywane przez niektórych "morskim kosmitą", w środowy poranek zauważyła kajakarka Samanta Barnes. Stwór przypominający kolorową meduzę dryfował blisko brzegu w Wembury, małej wiosce u wybrzeży hrabstwa Devon w Anglii.

"Przerażający drapieżnik" na plaży

Kobieta poinformowała o swoim odkryciu miejscowe służby. Wembury Marine Centre natychmiast wystosowało ostrzeżenie skierowane do okolicznych mieszkańców oraz wypoczywających nad morzem turystów.

Otrzymaliśmy już kilka zgłoszeń o tym, że fale wyrzuciły je na brzeg w ciągu ostatnich kilku dni - uważajcie, aby ich nie dotknąć! - zaapelowali biolodzy morscy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Sezon wakacyjny nad Bałtykiem. "Specyficzny rok"

Eksperci poinformowali, że małe, galaretowate istoty morskie ostatnio coraz częściej wyrzucane na brytyjski brzeg to żeglarze portugalskie - parzydełkowce, produkujące silnie parzący jad.

Można rozpoznać je po ciemnoniebieskim, owalnym "tułowiu", z którego zwisają cienkie polipy, zaopatrzone w komórki parzydełkowe. Służą one do polowania na młode ryby i inne małe zwierzęta.

To przerażające drapieżniki, łowiące małe ryby i skorupiaki swoimi długimi, parzącymi nićmi. Na te nici trzeba uważać - mogą parzyć jeszcze długo po śmierci zwierzęcia - podaje na swojej stronie Wildlife Trusts, organizacja charytatywna, zajmująca się zarządzaniem rezerwatami przyrody.

Kontakt z nićmi chwytnymi żeglarza portugalskiego jest bolesny dla człowieka i może skutkować m.in. zapaścią, niewydolnością oddechową, zaburzeniami w układzie nerwowym, mięśniowo-szkieletowym i pokarmowym.

W najgorszym wypadku poparzenie może się skończyć nawet śmiercią. Dla własnego dobra więc te stworzenia zdecydowanie lepiej omijać z daleka.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski