Zbigniew Ziobro zatrzymany. Policja szukała go w jego domu

Zbigniew Ziobro 31 stycznia miał zeznawać przed komisją śledczą ds. Pegasusa, ale nie stawił się. Odnaleziono go dopiero później w siedzibie TV Republika. Policja poszukiwała go w miejscu zamieszkania, które nie znajduje się w Warszawie.

Zbigniew ZiobroZbigniew Ziobro
Źródło zdjęć: © fot. AKPA
Karol Osiński

Funkcjonariusze policji od rana 31 stycznia próbowali doprowadzić Zbigniewa Ziobrę na posiedzenie komisji śledczej ds. Pegasusa. Były minister sprawiedliwości nie pojawiał się na wcześniejszych posiedzeniach, powołując się na zwolnienia lekarskie i twierdząc, że komisja jest nielegalna. Policja odwiedziła jego dom we wsi Jeruzal, ale Ziobro znalazł się dopiero w siedzibie TV Republika.

Zbigniew Ziobro mieszka we wsi Jeruzal na pograniczu województw łódzkiego i mazowieckiego. Jego dom jest otoczony wysokim płotem i monitorowany przez kamery. Mieszkańcy wsi rzadko widują polityka.

"No może go ze dwa razy widziałem, jak ziemi szukał pod dom. Wtedy chodził i się wypytywał o okolicę. Z pięć lat temu to było" - mówił jeden z mieszkańców dla warszawa.wyborcza.pl. Inny zaś dodał "Tu go w ogóle nie ma. Ziobro to mit tej wsi, ale naprawdę mało kto z nim rozmawia. Ja tu dziesięć lat mieszkam i raz go widziałem".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Tylko u nas! Joanna Opozda o nowej roli, macierzyństwie i sprawach sądowych.

Zbigniew Ziobro odnaleziony. Policja szukała go w jego domu

Na początku grudnia 2024 r. Ziobro spóźnił się na posiedzenie sejmowej komisji regulaminowej. Tuż przed zatrzymaniem stawił się w redakcji Telewizji Republika, gdzie udzielił wywiadu, w którym zasugerował, że decyzja sądu jest niezgodna z prawem.

Policjanci to są służby mundurowe, wykonują rozkazy, więc jeżeli jest taka decyzja, to prosiłbym, żebyście państwo nie blokowali, tylko wpuścili tych panów policjantów. Ja poinformuję panów o tym, że decyzja sądu jest nielegalna i sprzeczna z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego, Ale panowie, rozumiem, wykonuje swoje obowiązki, swoją pracę, w związku z tym myślę, że nie blokujemy im zadania, jeśli zostały im wyznaczone - mówił na antenie.
Wybrane dla Ciebie
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Gościli Kim Dzong Una. Podali mu pastę pszenną i sos sojowy
Gościli Kim Dzong Una. Podali mu pastę pszenną i sos sojowy
Fałszywy lekarz oszukał seniorkę. Straciła 20 tys. złotych
Fałszywy lekarz oszukał seniorkę. Straciła 20 tys. złotych