Zełenski spotka się z Putinem? Taki cel ma Trump. "Reszta to tylko wstęp"
Donald Trump planuje zorganizować spotkanie Wołodymyra Zełenskiego z Władimirem Putinem, aby rozpocząć rozmowy pokojowe. To kluczowy cel jego działań w sprawie Ukrainy. Plan ma mieć trzy etapy. - Cała reszta to tylko wstęp - powiedział portalowi Axios jeden z doradców Trumpa.
Najważniejsze informacje
- Donald Trump chce zorganizować spotkanie Zełenskiego z Putinem.
- Celem jest rozpoczęcie rozmów pokojowych między Ukrainą a Rosją.
- Proces ma obejmować trzy etapy z udziałem USA.
Trump i jego plan pokojowy
Donald Trump, obecny prezydent USA, ma na celu zorganizowanie spotkania między prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim a prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Spotkanie to ma być kluczowym krokiem w kierunku rozmów pokojowych dotyczących konfliktu na Ukrainie.
Tusk kontra Nawrocki. Polacy wybrali ulubieńca
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Trzyetapowy proces
Plan Trumpa zakłada trzy etapy. Pierwszym z nich jest spotkanie Putina z przedstawicielami USA, aby omówić kroki ku pokojowi. Następnie, podobne rozmowy miałyby się odbyć między Zełenskim a USA. Ostatecznym celem jest bezpośrednie spotkanie Zełenskiego z Putinem, z udziałem amerykańskich mediatorów.
Wyzwania i nadzieje. Plan 3 kroków
Choć plan wydaje się ambitny, nie jest jasne, czy do spotkania dojdzie. Jeden z doradców Trumpa podkreślił, że kluczowe jest ustalenie, czy obie strony są gotowe do porozumienia.
Jest sposób na zawarcie umowy: kupujący i sprzedający powinni znaleźć się w tym samym pomieszczeniu, by o tym porozmawiać. [...] Staramy się ustalić, czy obie strony naprawdę chcą porozumienia i jak wyglądają jego zarysy - powiedział doradca.
Rola specjalnych wysłanników
W realizację planu zaangażowani są także specjalny wysłannik Steve Witkoff oraz sekretarz stanu Marco Rubio. Obaj liczą na to, że uda się doprowadzić do spotkania, które mogłoby być początkiem końca konfliktu.
Czy spotkanie jest możliwe?
Pomimo wysiłków, nie ma pewności, czy spotkanie Zełenskiego z Putinem dojdzie do skutku. Proces wymaga zgody obu stron oraz wsparcia międzynarodowego, co czyni go skomplikowanym przedsięwzięciem.