Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Aldona Brauła
Aldona Brauła | 

Makabra pod Poznaniem. Zgwałcił mężczyznę wibratorem

96

Sąd Okręgowy w Poznaniu skazał Bartosza N., członka bojówki Lecha Poznań na 9 lat więzienia za uprowadzenie, brutalne pobicie i zgwałcenie mężczyzny przy użyciu wibratora. W gwałcie i pobiciu brało udział jeszcze kilku mężczyzn, którzy mieli na sobie kominiarki, przez co ich nazwiska nie są znane do dziś.

Makabra pod Poznaniem. Zgwałcił mężczyznę wibratorem
(zdjecie poglądowe) (Photo by Foto Olimpik/NurPhoto via Getty Images) (NurPhoto via Getty Images, NurPhoto)

Do zdarzenia doszło w 2015 roku. Bartosz N.,"Lola", członek bojówki Lecha Poznań - "Young freaks" przy pomocy recydywisty Piotra Z. "Krzywego", uprowadził mężczyznę. Przyczyną były zaległe rozliczenia i kłótnie o pieniądze.

Bartosz N. sprzedał swojej ofierze dom w okolicy Puszczy Zielonki. Twierdził, że został oszukany, a kupiec nie zapłacił wymaganej kwoty. Natomiast drugi mężczyzna zeznawał, że już po transakcji członek bojówki wymusił zapłatę większej sumy i wielokrotnie go szantażował.

Gwałt i pobicie

Porwanego mężczyznę potraktowano gazem pieprzowym i wrzucono do samochodu. Następnie go i przewieziono do domu pod Poznaniem. Tam został zgwałcony wibratorem. Wszystko zostało nagrane telefonem.

Zobacz także: Dramatyczna historia Katarzyny. To tylko "zabawa w dorosłych"


Zeznania pokrzywdzonego były spójne. Na wielu przesłuchaniach szczegółowo opisywał przebieg wydarzeń. Istotne były także dowody z przeszukania, opinie biegłych, obrażenia jego ciała, badanie śladów biologicznych i analiza połączeń telefonicznych. Oskarżeni chcieli go złamać, żądali niezasadnych kwot pieniędzy, nie spodziewali się, że on później zgłosi sprawę policji– stwierdziła sędzia Agnieszka Kędzierska.

Ofiarę próbowano zmusić w ten sposób do przepisania części majątku. Bartosz N. domagał się także 250 tys. zł, a Piotr Z., 70 tys. zł. Z zeznań ofiary wynika, że sprawców było więcej jednak pozostali mieli na sobie kominiarki i nie potrafił ich rozpoznać.

Sąd skazał Piotra Z. na 14 lat, a Bartosza N. na 9 lat więzienia. Piotra Z., dostał surowszy wyrok za działanie w recydywie - miał bardzo bogatą, kryminalną przeszłość. Ponadto, jak przekazuje gloswielkopolski.pl po gwałcie znaleziono u niego nielegalną broń, amunicję oraz amfetaminę i kokainę.

Wyrok nie jest prawomocny. Obaj skazani nie przyznają się do winy i utrzymują, że tylko pobili się z ofiarą.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Zobacz także:
Wróć na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić