Znakomite wieści dla grzybiarzy. Pojawiły się już w lasach

Na facebookowym profilu Nadleśnictwa Sieraków pojawiła się informacja, na którą wielu grzybiarzy czekało z nadzieją i niecierpliwością — w Puszczy Noteckiej pojawiły się już pierwsze jesienne podgrzybki. Przekonał się o tym leśnik, który wybrał się na nieplanowany sobotni spacer po lesie. Jak przyznał, do wyjścia nakłonił go jego pies, który codziennie rano budzi go do pracy.

— Pies zna się na zegarku, ale nie zna się na dniach tygodnia — powiedział leśniczy, podkreślając, że jego czworonóg budzi go o tej samej porze również w dni wolne od pracy. Tym razem okazało się to jednak szczęśliwym zrządzeniem losu, bo poranny spacer zakończył się koszykiem pełnym grzybów.

Myślę, że grzybnia się odradza i myślę, że jeszcze Puszczy Noteckiej pokaże nam swoje oblicze - zapewnił leśnik, pokazując kosz pełen grzybów.

Dla fanów borowików leśnik miał nieco mniej optymistyczną wiadomość: — Póki co borowiki poszły spać i są na wykończeniu — stwierdził. Mimo to warto wybrać się do lasu, nie tylko po to, by cieszyć się pogodą i świeżym powietrzem, ale także poszukać aromatycznych grzybów.

Pod postem pojawiły się komentarze, w których komentujący nie tylko chwalili pokazany na nagraniu kosz pełen grzybów, ale i chwaląc się własnymi zbiorami.

Podgrzybki to jedne z najczęściej zbieranych grzybów w Polsce — smaczne, łatwe do suszenia i marynowania, a przy tym dość powszechnie występujące. Aby jednak wrócić z lasu z pełnym koszem, warto znać ich zwyczaje oraz miejsca, które szczególnie sobie upodobały.

Podgrzybki można spotkać w lasach od czerwca aż do listopada, jednak to właśnie wrzesień i październik uznawane są za ich szczyt sezonu. Szukając ich w terenie, warto kierować się do lasów iglastych lub mieszanych, gdzie rosną sosny, świerki, a miejscami także dęby i buki. Podgrzybki tworzą bowiem mikoryzę z drzewami, a najbardziej odpowiadają im gleby kwaśne, piaszczyste, pokryte warstwą igliwia lub mchu. Należy zachować czujność.

Najpowszechniejszym i najbardziej zdradliwym "sobowtórem" podgrzybka jest goryczak żółciowy (Tylopilus felleus). Rośnie w podobnych warunkach i bywa mylony przede wszystkim z młodymi podgrzybkami brunatnymi. Oba grzyby mają ciemnobrązowy kapelusz i zbliżony kształt. Kluczowa różnica tkwi jednak w kolorze rurek i trzonie. U goryczaka rurki pod kapeluszem są jasnoróżowe do różowobrązowych, a trzon niemal zawsze pokryty jest wyraźną, siateczkowatą strukturą. Dla porównania – podgrzybek brunatny ma rurki żółte lub żółtozielone, a trzon gładki lub z bardzo słabo widoczną siateczką.

Świat jest pełny pozytywnych historii, małych i dużych. Piszemy o nich wszystkich w ramach naszego cyklu #DziennaDawkaDobregoNewsa. Chcesz przeczytać więcej dobrych newsów? Kliknij TUTAJ.