Znów są w Zakopanem. Ludzie aż wyciągali telefony

W sobotę (21 czerwca) TikToka obiegło nagranie z Zakopanego. Jeden z internautów podzielił się filmikiem ukazującym występ romskiej kapeli. Zagraniczni muzycy ponownie uaktywnili się więc pod Tatrami.

Romska kapela znów pojawiła się w Zakopanem. Romska kapela znów pojawiła się w Zakopanem.
Źródło zdjęć: © Getty Images, TikTok | John Keeble
Mateusz Domański

Romscy muzycy absolutnie nie odpuszczają. Znów pojawili się na ulicach Zakopanego. W długi weekend czerwcowy turyści mogą usłyszeć słynne "Ona lubi pomarańcze" w ich wykonaniu.

Ludzie nie przechodzą obojętnie. Na nagraniu, które trafiło do sieci, widać, że zatrzymują się, wyciągają telefony i rejestrują poczynania kapeli.

Na krótkim filmiku dostępnym na TikToku można dostrzec, że wiele osób przynajmniej spojrzało na romskich muzyków. To oznacza, że członkowie tej kapeli wciąż wzbudzają zainteresowanie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Turkusowa woda i rajskie widoki. Nieodkryty przez Polaków zakątek w ukochanym wakacyjnym kraju

Romskie kapele wciąż obecne w Zakopanem

Od kilku lat na zakopiańskim deptaku Krupówki pojawiają się romskie grupy muzyczne, które – często bez wymaganego pozwolenia – rozstawiają się z instrumentami i występują dla turystów. Można usłyszeć m.in. disco polo w łamanej polszczyźnie. Towarzyszą im dzieci, które tańczą, zbierają pieniądze, a zdarza się, że wykonują obsceniczne gesty, co budzi oburzenie części widzów.

Zakopiańska Straż Miejska konsekwentnie reaguje. Funkcjonariusze patrolują Krupówki, identyfikują przyjezdne grupy, wystawiają mandaty za zakłócanie porządku oraz łamanie przepisów, np. dotyczących parkowania.

Zdaniem komendanta SM Leszka Golonki służby potrafią wyprzedzać artystów - wyłapują ich jeszcze przed rozpoczęciem występu, nierzadko zmuszając do ucieczki i porzucenia instrumentów.

Mamy zdecydowanie mniej zgłaszanych interwencji dlatego, że po pierwsze: staramy się wyprzedzać te parakapele, zanim dotrą na Krupówki. Wiemy, jakimi samochodami przyjeżdżają i gdzie parkują. Po drugie, od dłuższego czasu na Krupówkach są dwa stałe podwójne patrole piesze. Tak więc nie dopuszczamy, aby się "rozłożyli" do grania. Jesteśmy tuż za nimi - mówił nam Golonka w lutym 2025 roku.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?