Zostały godziny. Świat patrzy na Wuhan

Zespół badaczy ze Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), który przebywa w Wuhan, w ciągu najbliższej doby zakończy kwarantannę. To oznacza, że rozpocznie się długo wyczekiwane dochodzenie w sprawie koronawirusa i przyczyn pandemii.

wuhan
Źródło zdjęć: © Getty Images

W Wuhan przebywa 13-osobowy międzynarodowy zespół badaczy z WHO. Zespół powoli kończy już dwutygodniową kwarantannę, po której przystąpi do pracy w terenie. Zadaniem ekspertów będzie zbadanie źródeł pandemii.

Eksperci badają koronawirusa w Wuhan

Na efekty pracy zespołu czeka cały świat. To, co zaprezentują eksperci, może mieć wpływ na światową politykę i działania poszczególnych rządów. Wiele państw wciąż jawnie obwinia Chiny o poważne zaniedbania, które doprowadziły do pandemii.

Koncentrują się na tym oczy całego świata. Jesteśmy tego świadomi, nie da się tego obejść. Dlatego staramy się być naprawdę skupieni, jesteśmy naukowcami, nie jesteśmy politykami, staramy się naprawdę spojrzeć na to z naukowej perspektywy - powiedziała dla CNN holenderska wirusolog i członkini zespołu Marion Koopmans.

Nowe przypadki COVID-19 w Chinach. Władze walczą z koronawirusem

Zespół spędził ostatnie dwa tygodnie na rozmowach wideo z chińskimi naukowcami, podczas których omawiano dotychczasową wiedzę w tym temacie. Wszyscy podkreślają, że ich śledztwo może nie przynieść od razu oczekiwanych efektów.

Myślę, że naprawdę musimy sprostać oczekiwaniom. Jeśli spojrzysz na niektóre z wcześniejszych śledztw dotyczących pochodzenia epidemii, zajęło im to lata. Wczesne i stosunkowo proste badania zostały już przeprowadzone i opublikowane - powiedziała Marion Koopmans.

Chociaż cały świat ma nadzieję, że uda się na dobre ustalić źródła pandemii, to eksperci nie są aż tak optymistyczni. Zauważają, że minęło zbyt wiele czasu, aby określić, skąd dokładnie wziął się wirusa i w jaki sposób się rozprzestrzeniał.

Znalezienie przyczyny jest bardzo trudne dla każdego. Bardzo trudno byłoby teraz uzyskać jakiekolwiek początkowe dowody, aby zbadać pochodzenie SARS-COV-2 i pierwsze przypadki COVID-19. To naprawdę trudne. I wątpię, żeby ci międzynarodowi eksperci mogli cokolwiek znaleźć - powiedział Jin Dongyan, profesor wirusologii na Uniwersytecie w Hongkongu.
Wybrane dla Ciebie
Niemcy dają mieszkanie. I jeszcze ta stawka. Polacy aż się rzucili
Niemcy dają mieszkanie. I jeszcze ta stawka. Polacy aż się rzucili
Piękne sceny w Biedronce. "Nie była to mała kwota". Nagle się odezwał
Piękne sceny w Biedronce. "Nie była to mała kwota". Nagle się odezwał
"Aż prosi się o tragedię". Dramatyczne nagranie z Tatr
"Aż prosi się o tragedię". Dramatyczne nagranie z Tatr
Wyniki Lotto 20.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 20.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Napad na jubilera w Krakowie. Wiadomo, co ukradli bandyci
Napad na jubilera w Krakowie. Wiadomo, co ukradli bandyci
Półwysep "obraca się" jak wskazówki zegara? Odkrycie naukowca
Półwysep "obraca się" jak wskazówki zegara? Odkrycie naukowca
Mieli studiować w Rosji. Obaj zginęli na froncie
Mieli studiować w Rosji. Obaj zginęli na froncie
Zapytali Putina o partnerkę. Odpowiedział jednym słowem
Zapytali Putina o partnerkę. Odpowiedział jednym słowem
Trump znów to zrobił. Biały Dom komentuje
Trump znów to zrobił. Biały Dom komentuje
Wprowadzili martwą 89-latkę na pokład samolotu. Doniesienia w Hiszpanii
Wprowadzili martwą 89-latkę na pokład samolotu. Doniesienia w Hiszpanii
Zakonnica usłyszała zarzuty. W tle znęcanie
Zakonnica usłyszała zarzuty. W tle znęcanie
Lampki choinkowe. Jak wpływają na rachunki za prąd?
Lampki choinkowe. Jak wpływają na rachunki za prąd?