Czy w dniu pogrzebu można palić znicze? Ksiądz odpowiada
Istnieje przesąd, że w dniu pogrzebu nie należy zapalać zniczy. Czy rzeczywiście nie powinniśmy tego czynić? Wątpliwości rozwiał znany ksiądz Piotr Jarosiewicz.
Ksiądz Piotr Jarosiewicz jest bardzo aktywny na TikToku. Jego konto na tej platformie śledzi prawie 300 tys. osób! Duchowny w tym miejscu odnosi się do przeróżnych kwestii.
Ostatnio otrzymał pytanie od jednej z internautek. Dotyczyło ono palenia zniczy na grobie w dniu pogrzebu i 40 dni po pochówku.
Wiele osób uważa, że nie należy tego robić. Są tacy, którzy twierdzą, że dusza opuszcza ziemię dopiero 40 dni po śmierci danej osoby. Jeżeli w tym okresie zapali się znicze, to mogą one sprawić, że dusza nie odnajdzie spokoju. Czy rzeczywiście coś jest na rzeczy?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
30 lat Anity Lipnickiej na scenie. Czy mogłaby już żyć tylko z ZAiKS-ów? Odpowiedź zaskakuje
O odpowiedź pokusił się ksiądz Jarosiewicz. - Najpiękniejszą odpowiedzią chyba jest to, że w trakcie mszy pogrzebowej zapala się paschał, symbolizujący Chrystusa jako światłość świata. Czyli ta światłość, która rozprasza ciemności - podkreślił na TikToku.
Więc w czasie pogrzebu zapala się paschał jako symbol Jezusa Chrystusa, który rozświetla ciemności grzechu, ciemności śmierci, wprowadzając w życie wieczne [...] A więc, czy można zapalać znicz? Jak najbardziej. Bo to jest symbol Jezusa Chrystusa, który rozprasza ciemności grzechu - dodał.
Przesąd obalony. A co z praktyką?
Ksiądz Piotr Jarosiewicz obalił więc popularny przesąd. Należy jednak pamiętać o tym, że pozostają jeszcze względy praktyczne.
W trakcie pogrzebu często panuje bowiem chaos, w wyniku którego łatwo o pożar. Żałobnicy nie zawsze są ostrożni, zwłaszcza wtedy, gdy chowają bliską im osobę. Wystarczy potrącić znicz, aby doprowadzić do zagrożenia. Dlatego warto się od tej czynności powstrzymać - wyjaśniono na zniczefenix.pl.