Dzieci zaatakowane przez psa. Wszystko rozegrało się w ułamku sekundy

4

Podczas rodzinnego spaceru w Birmingham, doszło do niespodziewanego i groźnego incydentu. Dwie małe dziewczynki zostały nagle zaatakowane przez psa, który czaił się w okolicy. Poszkodowane dzieci natychmiast trafiły do szpitala z poważnymi ranami na całym ciele. Wszystko zarejestrowały publiczne kamery monitoringu.

Dzieci zaatakowane przez psa. Wszystko rozegrało się w ułamku sekundy
Nagranie ataku psa mrozi krew w żyłach

Do zdarzenia doszło w okolicach ulicy St Saviors Road w Alum Rock w Birmingham. Pies, który zaatakował dziewczynki, uciekł z pobliskiej posesji, której pilnował. Na szczęście dzięki heroicznej postawie przechodniów nie doszło do tragedii.

Koszmar uwieczniony na nagraniu

Do szokującego nagrania dotarł magazyn "The Sun". Widać wyraźnie, jak dziewczynki w wieku 2 i 3 lat zostają wręcz wgniecione w chodnik, a pies z każdą staje się jeszcze bardziej agresywny. Na pomoc kobiecie, z którą spacerowały dzieci, ruszyli przypadkowi przechodnie i osoby, które przejeżdżały w okolicy.

W końcu jedna z osób próbująca odciągnąć niebezpiecznego psa, zabrała dzieci do swojego samochodu, aby udaremnić kolejny atak zwierzęcia. Pies próbował jeszcze zaatakować innych przechodniów, ale krzyki i stanowcze działania ludzi ostatecznie go spłoszyły.

Na miejsce zdarzenia przyjechała karetka, która zabrała poszkodowane do pobliskiego szpitala. Policja ruszyła na poszukiwania i szybko odnalazła agresora – pies pilnował budynku znajdującego się nieopodal.

Jak wynika z dotychczasowych ustaleń dwulatka ma rany na nogach i liczne zadrapania na całym ciele, a trzylatka doznała urazów dłoni i nóg, ale życie obu dziewczynek nie jest zagrożone. Rzeczniczka pogotowia West Midlands Ambulance powiedziała:

Mieliśmy kilka zgłoszeń dotyczących ataku psa na małe dziewczynki w dzielnicy Saltley w Birmingham około godziny 12:35. Na miejsce zdarzenia od razu wysłano karetkę. Po przybyciu zespół ratowników znalazł dwoje dzieci, a jedno z nich miało poważne obrażenia. Dziewczynki zostały zbadane i opatrzone, nim zabrano je do szpitala dziecięcego.

Warto dodać, że zdarzenie miało miejsce zaledwie kilka dni po śmierci 25-latki zagryzionej przez własnego psa. Tragedia rozegrała się także w Birmingham.

Zobacz także: Otwarcie hoteli i innych miejsc noclegowych. Jakich cen możemy się spodziewać?
Autor: JKY
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić