Jest najwyższą kobietą na świecie. Płaci za to wysoką cenę
Rumeysa Gelgi obecnie jest uznawana za najwyższą kobietę na świecie. Ma już na swoim koncie pobicie kilku rekordów Guinessa. 26-latka za pośrednictwem mediów społecznościowych pokazuje, jak wygląda jej życie, które przez wzrost i związane z nim schorzenie potrafi być skomplikowane.
Rumeysa Gelgi przyszła na świat 1 stycznia 1997 roku. 26-latka obecnie mierzy dokładnie 215,16 metra, co uczyniło ją najwyższą kobietą na świecie. Już w wieku zaledwie sześciu lat wzrost Rumeysy zdecydowanie odbiegał od normy. Wszystko dlatego, że Turczynka cierpi na niezwykle rzadkie schorzenie, które powoduje szybki wzrost, ale także inne objawy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Prowadzą agroturystykę na Pomorzu. "Wykonujemy wszystkie prace"
Ma 26 lat i jest najwyższą kobietą na świecie. Specjaliści znaleźli przyczynę
Rumeysa Gelgi jest jedną z osób, u których został wykryty Zespół Weavera. Przypadłość ta powoduje nie tylko przyspieszony wzrost, lecz także malformacje kostne oraz dysmorfię ciała. Stan zdrowia 26-latki sprawia, że Rumeysa porusza się o wózku inwalidzkim lub przy pomocy chodzika. Kobieta odważnie idzie przez życie. Z pomocą mediów społecznościowych pokazuje, jak wygląda jej codzienność i z jakimi wyzwaniami musi się mierzyć.
Gelgi pobiła nie jeden, a kilka rekordów Guinessa. Oprócz tytułu najwyższej kobiety jest też posiadaczką najdłuższych palców i największych rąk na świecie u żyjącej osoby. Kolejny rekord Guinessa przyznano jej za... najdłuższe plecy u żyjącej osoby. Jednak pierwszy tytuł Rumeysa zdobyła w wieku 18 lat - ogłoszono ją wówczas najwyższą na świecie nastolatką.
Zobacz też: Nie musi pracować. Mówi wprost, kto ją utrzymuje
Pierwszy lot najwyższej kobiety świata
We wrześniu 2022 roku Rumeysa po raz pierwszy odbyła podniebną podróż. Pierwszy lot samolotem udokumentowała na fotografiach, które zamieściła na Instagramie. Wówczas 25-letnia Gelgi poleciała ze Stambułu do Kalifornii. Pokonanie trasy trwało 13 godzin, które kobieta musiała spędzić w pozycji leżącej. Aby specjalnie dostosowane do potrzeb pasażerki nosze znalazły się w samolocie, konieczne było usunięcie sześciu zwykłych siedzeń.
Bezbłędna podróż! Od początku do końca. Jest tyle osób, którym muszę podziękować... - napisała Rumeysa na Instagramie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl