oprac. Marta Kutkowska| 

Marta Kaczyńska może wypoczywać jak królowa. Na Mazury lata helikopterem

545

Gdy został wprowadzony kolejny lockdown, większość Polaków pożegnała się z wizją rychłego wyjazdu. Marta Kaczyńska, na szczęście, w każdej chwili może udać się do swojego pięknego domu i odpocząć od zgiełku miasta. Tym bardziej, że właśnie się okazało, iż planowana droga ekspresowa ominęła okolice jej willi.

Marta Kaczyńska może wypoczywać jak królowa. Na Mazury lata helikopterem
Marta Kaczyńska (Agencja Gazeta)

Życie prywatne Marty Kaczyńskiej od lat budzi zainteresowanie opinii publicznej. Córka tragicznie zmarłego Lecha Kaczyńskiego i Marii Kaczyńskiej długo szukała prawdziwej miłości. W 2018 r. po raz trzeci wyszła za mąż. Jej wybrankiem został biznesmen, Piotr Zieliński. To właśnie jego posiadłość na Mazurach stała się dla Marty Kaczyńskiej prawdziwą oazą.

Dwór szlachecki i helikopter

Zapierający dech w piersi pałac pochodzi z XVIII w., a w czasach komuny został przerobiony na PGR. Mąż córki prezydenckiej pary kupił go kilkanaście lat temu i wyremontował. Efekty widać gołym okiem.

 Wielki walor siedliska to także jego położenie. Mieści się on bowiem pośród łąk i lasów, obok jeziora. Tak opisuje posiadłość krewny Marty Kaczyńskiej, Jan Maria Tomaszewski:

Tam jest spokój większy niż gdzie indziej. Można tam na Mazurach naprawdę odpocząć i ukryć się przed światem.

Marta Kaczyńska z rodziną ponoć często korzysta z uroków dworu męża. Jej sąsiedzi widują ją czasem w okolicy.

Często korzystają z tej willi, szczególnie teraz, w czasie pandemii, ale zazwyczaj przylatują helikopterem - opowiedziała pani Iwona, mieszkająca w Woźnicach, w wywiadzie dla "Gazety Wyborczej".

Trasa ekspresowa? Nie obok posiadłości Marty Kaczyńskiej

 Gazeta odkryła niedawno, że obok siedliska Piotra Zielińskiego miała przebiegać trasa długo planowanej ekspresówki S16. W ostatniej chwili zapadła decyzja o zmianie trasy i tym sposobem, droga ominęła posiadłość.

Ludzie potracą wczasowiczów (...) Droga ma iść przy domkach. Wcześniejszy wariant był lepszy i podobno tańszy. Dziwne, że zmieniono trasę. Jestem całym sercem za mieszkańcami, którzy się sprzeciwiają nowej trasie - mówi sołtys Woźnic, Honorata Ciszowska.

Nowe plany za to na pewno podobają się Marcie Kaczyńskiej. Teraz może mieć pewność, że nic nie zakłóci jej wypoczynku w sielskich okolicznościach przyrody.

Zobacz także: #Wszechmocne. Spełnione i niezależne. Nowa akcja WP Kobieta
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić