Masz w ogrodzie cebulę? Zbliża się termin ważnego zabiegu

Cebula to jedno z najpopularniejszych warzyw w polskiej kuchni. Jej uprawa w przydomowych ogródkach cieszy się dużą popularnością. Dowiedz się, dlaczego i kiedy warto łamać szczypior, aby cieszyć się obfitymi plonami.

x
Źródło zdjęć: © getty images | YuriyS
Małgorzata Badur

Cebula jest nieodłącznym elementem wielu polskich potraw, zarówno w wersji świeżej, jak i smażonej. Jej charakterystyczny smak i aromat sprawiają, że jest chętnie uprawiana w przydomowych ogródkach. Aby jednak cieszyć się obfitymi plonami, warto poznać kilka trików związanych z jej uprawą.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kartacze z Podlasia - wyjątkowe ciasto, smakowity farsz

Dlaczego warto łamać szczypior?

Łamanie szczypioru to technika, która może znacząco wpłynąć na wzrost cebuli. Dzięki temu zabiegowi roślina koncentruje swoje zasoby na rozwijaniu bulwy, co prowadzi do większych i zdrowszych plonów. Dodatkowo, łamanie szczypioru pozwala na lepsze nasłonecznienie cebuli, co sprzyja jej wzrostowi.

Optymalny czas na łamanie szczypioru to moment, gdy roślina osiągnie pełną dojrzałość, a szczypior zaczyna się przewracać, czyli najczęściej w lipcu. Warto obserwować rośliny i dostosować moment łamania do warunków pogodowych oraz stanu uprawy.

Jak łamać szczypior? Aby prawidłowo łamać szczypior, należy delikatnie zgiąć go w połowie, unikając uszkodzenia bulwy. Można to zrobić ręcznie lub przy użyciu specjalnych narzędzi ogrodniczych. Ważne jest, aby wykonywać ten zabieg ostrożnie, by nie uszkodzić rośliny. Po złamaniu szczypioru nie zaleca się już podlewania cebuli, gdyż może to prowadzić do gnicia.

Kiedy zbierać cebulę?

Cebulę zbiera się zazwyczaj, gdy jej szczypior zaczyna naturalnie żółknąć, więdnąć i załamywać się. Jest to sygnał, że roślina przekierowała już większość swojej energii do tworzenia bulwy, a proces dojrzewania dobiega końca.

Zazwyczaj dzieje się to pod koniec lipca lub w sierpniu, w zależności od odmiany cebuli i warunków pogodowych w danym roku. Ważne jest, aby poczekać, aż większa część szczypioru samoistnie opadnie i uschnie. Jeśli zbierzesz cebulę zbyt wcześnie, bulwy mogą być mniejsze i słabiej się przechowywać. Zbyt długie pozostawienie ich w ziemi po dojrzeniu może natomiast zwiększyć ryzyko chorób i gnicia.

Po wykopaniu cebul należy je pozostawić do wyschnięcia w suchym i przewiewnym miejscu, na przykład na słońcu, na kilka dni (lub dłużej w przypadku wilgotnej pogody). Wysuszenie cebuli jest niezbędne do jej bezproblemowego przechowywania – skórka twardnieje, a szyjka zamyka się, co zapobiega wnikaniu wilgoci i patogenów.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Gościli Kim Dzong Una. Podali mu pastę pszenną i sos sojowy
Gościli Kim Dzong Una. Podali mu pastę pszenną i sos sojowy