Trafiła na ostry dyżur. Lekarz nie mógł uwierzyć, gdy zrobił USG

Choć brzmi to nieprawdopodobnie, zdarzyło się naprawdę. Kayla nagrała filmik, w którym podzieliła się niesamowitą historią ze swego życia. Opowiedziała, jak zgłosiła się na ostry dyżur z potwornymi bólami brzucha. Myślała, że ma atak wyrostka robaczkowego. Prawda zszokowała nie tylko lekarzy....

Trafiła do szpitala z potwornym bólem. Podejrzewała zapalenie wyrostka robaczkowego. Trafiła do szpitala z potwornym bólem. Podejrzewała zapalenie wyrostka robaczkowego.
Źródło zdjęć: © TikTok

Kayla Simpson prowadzi własny kanał na TikToku o nazwie @kaylanicolesimpson. Na tej platformie obserwuje ją przeszło 218 tysięcy internautów. Niedawno kobieta zaskoczyła swoich fanów intymnym wyznaniem na temat narodzin własnej córeczki.

Myślała, że złapał ją atak wyrostka. W rzeczywistości była w końcowej fazie porodu

O sprawie tiktokerki pisze brytyjski tabloid "The Sun". Jej poukładane życie zmieniło się diametralnie po jednej wizycie na ostrym dyżurze.

W wideo, jakie nagrała Kayla, wyjaśniła, że kilkanaście miesięcy temu zgłosiła się do szpitala z potwornymi bólami brzucha. Sugerowała lekarzowi, że może dostała zapalenia wyrostka robaczkowego. Potwornie cierpiała. Nie mogła już wytrzymać.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ukochana Ronaldo pokazała ciążowy brzuszek. Wygląda kwitnąco

Fachowcy nie zamierzali czekać. Natychmiast zrobili kobiecie USG zewnętrzne brzucha. Chcieli sprawdzić, czy wewnątrz jamy brzusznej nie powstały jakieś cysty, bądź inne gorsze narośle. Lekarz nie mógł jednak uwierzyć własnym oczom, gdy na monitorze zobaczył... dziecko.

Okazało się, że w momencie, gdy specjalista to odkrył kobieta znajdowała się już w końcowej fazie porodu. Krzyczała z bólu i bezradności. Była w szoku, kiedy usłyszała diagnozę, bo nie miała bladego pojęcia, że jest w ciąży. Przez całe 9 miesięcy nie zdążyła się zorientować.

Wszystko skończyło się po 15 minutach. Trzy parcia i powitałam na świecie córeczkę - mówiła.

"To jest Madi! Ma 16 miesięcy. Urodziła się całkiem zdrowa" - poinformowała młoda mama w filmiku, w którym wystąpiła z dziewczynką. Dodała, że bardzo kocha dziecko, tak samo jak jej partner.

Internauci chętnie komentowali nagranie tiktokerki. "Moje >>kamienie nerkowe<< skończyły w tym miesiącu 5 lat. Najbardziej traumatyczne przeżycie w życiu. Ale, Boże, córka była tego naprawdę warta" - wyznała pewna kobieta.

Jestem położną. Widziałam takie sytuacje o wiele częściej, niż ktokolwiek mógłby w nie uwierzyć - dodała.
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach