Ponownie go poślubiła. Wcześniej żałowała już po miesiącu

0

Cara Metz jest popularną na Instagramie trenerką fitness dla kobiet po 40-tce. Jej ciało jest idealnie wyrzeźbione, natomiast jej życie miłosne długo było dalekie od ideału. Za mąż wyszła dwukrotnie - w 1998 i 2021 roku. Co ciekawe dwukrotnie za...tego samego mężczyznę.

Ponownie go poślubiła. Wcześniej żałowała już po miesiącu
Para dała sobie kolejną szansę (Instagram)

Cara miała zaledwie 20 lat, kiedy na siłowni poznała Larry'ego. Szybko uznała, że to miłość jej życia, choć był starszy od niej o 11 lat miał już dwójkę dzieci z poprzedniego małżeństwa. Zostali parą, a pod koniec 1997 roku powitali na świecie córeczkę. W sierpniu 1998 roku wzięli ślub, a rok później urodziła im się druga córeczka. Dla Cary wówczas zaczęły się problemy.

Larry dużo czasu spędzał w pracy, dziewczynki prawie w ogóle nie spały - wspominała Cara.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Przetakiewicz o rocznicy ślubu

Nie miała też siły zajmować się synami Larry'ego. Do tego po cichu marzyła o własnej pracy, więc zaczęła dorabiać szyjąc po nocach sukienki. Z mężem coraz więcej czasu spędzali osobno, co doprowadziło do rozstania.

Wyprowadziłyśmy się z dziewczynkami, ale zdecydowaliśmy, że będziemy je wychowywać razem - mówiła Cara.

W rozmowie z portalem "The Sun" przyznała, że już po miesiącu osobnego życia zaczęła żałować swojej decyzji.

Drugi raz weszli do tej samej rzeki. Z happy endem

Podobno dwa razy nie wchodzi się do tej samej rzeki. Ale w przypadku Cary i Larry'ego było inaczej. Los spotkał ich w 2018 roku, kiedy Cara z powodu podróży służbowej wylądowała w sąsiedztwie męża. Spytała, czy może zostać na noc, bo ma przed sobą długą drogę. I ta noc okazała się rozstrzygająca. Między parą wciąż była chemia.

Cały czas byliśmy w sobie zakochani. Larry powiedział, że nigdy nie przestał o mnie myśleć - mówiła Cara.

Po raz kolejny na ślubnym kobiercu stanęli w 2021 roku.

Trwa ładowanie wpisu:instagram

Zdaniem Cary nic nie wydarzyło się bez przyczyny, bo ona sama jest teraz inną kobietą, niż te kilkanaście lat wcześniej.

Autor: EWS
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić