Pracuje w McDonald's. Zdradził, co wyprawiają klienci

Harry Oliver z Wielkiej Brytanii jest pracownikiem restauracji sieci McDonald's. Młody mężczyzna, wykorzystując aplikację TikTok, powiedział, jakie zachowania klientów wyprowadzają go z równowagi. Nagranie obejrzało prawie 640 tys. użytkowników.

Pracuje w McDonaldzie. Te zachowania klientów go irytująPracuje w McDonaldzie. Te zachowania klientów go irytują
Źródło zdjęć: © TikTok
oprac.  KPL

Każdy, kto choć raz pracował w gastronomii, wie, jak trudne jest to zajęcie. Szybkie tempo pracy, hałas, gorący tłuszcz i przede wszystkim pierwiastek ludzki w postaci klientów wymagają dużej odporności fizycznej i psychicznej.

Pracuje w McDonaldzie. Tych pytań klientów nienawidzi

Harry Oliver w McDonaldzie pracuje już dość długo, a swoim doświadczeniem chętnie dzieli się w mediach społecznościowych.

W jednym z najpopularniejszych filmików na zdradził, które sytuacje z udziałem klientów są dla niego najtrudniejsze. Warto poznać jego perspektywę, by w przyszłości uniknąć podobnych błędów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

25 proc. ostatniej pensji. Taką emeryturę dostaną dzisiejsi 40-latkowie. "Trzeba zmienić myślenie"

Na początku mężczyzna wspomniał o pytaniu: "czy frytki są gorące?" i od razu zaznaczył, że sam nie może być przecież tego pewien. Kolejna irytująca prośba dotyczy zamawiania cheesburgera... bez sera. Trudno się dziwić - wszak jego odpowiednikiem jest hamburger, którego w McDonald's można zamówić bez najmniejszych problemów.

Wśród zachowań, które wyprowadzają go z równowagi pracownik fast-foodu wymienił również to, kiedy klienci nie zamawiają jedzenia z dostawą do stolika, a mimo to na nią czekają.

Taka sytuacja wymusza na obsługującym wielokrotne wykrzykiwanie numeru zamówienia - wszyscy tracą czas, a nerwowa atmosfera, która wytwarza się natychmiast, nie ułatwia ani pracy, ani spokojnej konsumpcji.

Pracownicy McDonalda zabierają głos

W komentarzach głos zabrali także inni pracownicy sieciówki, którzy dorzucili do listy Harry'ego m.in.: narzekanie na aplikację ze zniżkami, pytanie o sos zanim zamawiający zajrzy do torby, a także o to, jak robione są frytki.

W innym filmiku pracownik zwrócił uwagę także m.in. na wściekanie się, gdy maszyna do robienia szejków jest popsuta, proszenie o frytki bez soli, a następnie saszetkę z tą przyprawą, prośby o dodatkową posypkę do lodów czy niewyraźne wypowiadanie zamówienia.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Kuriozalna akcja policji. Zrobili szpiega z niepełnosprawnego 31-latka
Kuriozalna akcja policji. Zrobili szpiega z niepełnosprawnego 31-latka
Seria nocnych pożarów w Polsce. Dramatyczna akcja strażaków w Toruniu
Seria nocnych pożarów w Polsce. Dramatyczna akcja strażaków w Toruniu
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"