aktualizacja 

Proroctwo z Tęgoborzy. Sprawdziło się prawie wszystko. Oto co nas czeka

65

Mało kto dziś pamięta o przepowiedni z Tęgoborzy (woj. małopolskie). Jak głosi legenda, proroctwo przekazała tajemnicza zjawa (niekiedy określana jako duch Adama Mickiewicza) podczas seansu spirytystycznego, który odbył się w 1893 roku. Co znamienne, przepowiednia niemal całkowicie się sprawdziła.

Proroctwo z Tęgoborzy. Sprawdziło się prawie wszystko. Oto co nas czeka
Co mówi przepowiednia z Tęgoborzy? (Adobe Stock, Wikimedia Commons, Domena publiczna)

Skąd wziął się tekst przepowiedni? Otóż mówi się, że w nocy z 23 na 24 września 1893 roku w pałacu "zapalonego spirytysty" - hrabiego Władysława Wielogłowskiego odbył się seans. Rzecz miała miejsce we wsi Tęgoborze w Małopolsce.

Podczas owego seansu "medium niewiadomego nazwiska" wygłosiło wiersz. Niektórzy twierdzą, że był to duch samego Adama Mickiewicza.

Zwrotki wygłoszonego wiersza mówiły o losach Rzeczpospolitej. Hrabia pospiesznie zanotował słowa przepowiedni. Po raz pierwszy przepowiednię publicznie pokazano jednak dopiero w 1939 roku na łamach "Ilustrowanego Kuriera Codziennego" (a dokładniej była to pierwsza znana publikacja). To redakcja poinformowała o jej pochodzeniu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Świadkowie: Były okultysta cz.1

Przepowiednia z Tęgoborzy. Co mówi o Polsce?

Oczywiście szybko pojawiły się głosy, że przepowiednia może być podkoloryzowana. Podważano również datę jej powstania. Jaka była prawda? Tego nie wiadomo.

Faktem jest natomiast, że wiele rzeczy się spełniło. Spójrzcie sami. Oto fragmenty proroctwa. Na jego wstępie zaznaczono: "Trudno ludzkie ustalić losy, gdy zmienność warunków odmienia to, co wczoraj trwałym było, a jutro istnieć przestaje".

W dwa lat dziesiątki nastaną te pory,
Gdy z nieba ogień wytryśnie.
Spełnią się wtedy pieśni Wernyhory,
Świat cały krwią się zachłyśnie.
Polska powstanie ze świata pożogi,
Dwa orły padną rozbite,
Lecz długo jeszcze los jej jest złowrogi,
Marzenia ciągle niezbyte.

Tu mamy nawiązanie do odzyskania przed Polskę niepodległości. Pojawia się również widmo nadciągającej II wojny światowej. Następnie padają słowa, że "u wschodu słońca młot będzie złamany". Odczytuje się je jako zapowiedź upadku komunizmu w Polsce.

Trzy rzeki świata dadzą trzy korony
Pomazańcowi z Krakowa,
Cztery na krańcach sojusznicze strony
Przysięgi złożą mu słowa.

Te słowa z kolei odczytuje się jako zapowiedź wyboru Karola Wojtyły na papieża. Tajemnicze medium widziało przyszłość Polski w jasnych barwach. Jak czytamy:

Powstanie Polska od morza do morza.
Czekajcie na to pół wieku.
Chronić nas będzie zawsze Łaska Boża,
Więc cierp i módl się, człowieku.
Autor: FRA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić