Wystawiła w sieci ubranka po synku. Trudno uwierzyć, co ją spotkało

Oddała ubranka dla dziecka młodej mamie w potrzebie, tamta wystawiła je za 40 złotych na portalu sprzedażowym. Historia z facebookowej grupy wymiankowej z Bydgoszczy rozpoczęła dyskusję na temat zaufania i pomagania w sieci.

Wystawiła w sieci ubranka po synku, spotkało ją rozczarowanieWystawiła w sieci ubranka po synku, spotkało ją rozczarowanie
Źródło zdjęć: © Pixabay

Historię mamy, która chciała oddać ciuchy po swoim maluszku opisuje Gazeta Pomorska. Kobieta wystawiła zdjęcie niemowlęcych ubranek na jednej z grup dla rodziców w internecie. Chciała, aby rzeczy mogły posłużyć kolejnemu dziecku.

Pod jej postem zgłosiło się wiele chętnych, ale wystawiającą rzeczy najbardziej poruszył jeden z wpisów. Kobieta prosiła o ubranka tłumacząc, że będą idealne dla jej synka, sama przedstawiała się jako młoda matka w potrzebie, która nie może liczyć na wsparcie partnera.

Ciesząc się, że może w ten sposób przynieść realną pomoc innej kobiecie, oddająca ubranka matka zamknęła wątek na grupie i oddała ubrania potrzebującej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Finał WOŚP bez wsparcia TVP. Szymon Majewski: Napiszę list do prezesa

Kilka dni później na jednej z lokalnych grup sprzedażowych znalazła wystawione swoje rzeczy. Kobieta, która podawała się za potrzebująca młodą matkę wystawiła je za 40 złotych, prosiła też o pokrycie kosztów przesyłki, ten fakt odnotowały inne obecne na grupie matki i nie pozostawiły bez komentarza.

Kobieta włączyła się w dyskusję pod postem tłumacząc, że skoro dostała rzeczy to może z nimi zrobić to, co zechce. Szybko jednak zareagowały inne oburzone kobiety.

Dostała pani ciuszki dlatego, że przedstawiła się jako samotna, biedna matka, a nią pani nie jest. Gdyby pani dziecku naprawdę brakowało rzeczy, nie wystawiłaby ich pani na sprzedaż - napisały.
Wybrane dla Ciebie
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Gościli Kim Dzong Una. Podali mu pastę pszenną i sos sojowy
Gościli Kim Dzong Una. Podali mu pastę pszenną i sos sojowy