Agresja drogowa w Lublinie. Kierowca wyszedł z auta

Na znanym profilu "Stop Cham" w serwisie YouTube pojawiło się kolejne nagranie z polskich dróg. Tym razem kamerka samochodowa uchwyciła zachowanie kierowcy audi, który w pewnym momencie wyskoczył do kierowcy dostawczaka w Lublinie. O co poszło?

Agresja drogowa w Lublinie. Kierowca wyszedł z autaAgresja drogowa w Lublinie. Kierowca wyszedł z auta
Źródło zdjęć: © YouTube
27

Na polskich drogach nie brakuje kierowców, którym brakuje ogłady. Chyba każda osoba, która w miarę regularnie siada za kółkiem, spotkała się z nieprzyjemnymi sytuacjami, których przy odrobinie kultury i samoświadomości można byłoby uniknąć.

Najdobitniej świadczy o tym sytuacja, która wydarzyła się we wtorek 27 lutego w Lublinie. Widzimy na nim kierowcą dostawczaka, który postanowił zawrócić. Jego zachowanie spowodowało, że audi musiało nieco wyhamować, co nie spodobało się właścicielowi tego pojazdu.

Nie wahając się, kierowca czarnego samochodu wybiegł z auta i poszedł w kierunku drugiego samochodu. Ich dialogu nie słyszymy, jednak możemy przypuszczać, że doszło do ostrej wymiany zdań. Na to wskazuje między innymi mowa ciała kierowcy audi.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Stolica znowu sparaliżowana przez rolników? "W Warszawie pojawią się traktory"

Kierowca audi wyskoczył do kierowcy dostawczaka, gdy ten zawrócił na skrzyżowaniu i zmusił do hamowania kierowce. Zablokował ruch na ulicy i wybiegł z agresją, prawdopodobnie grożąc lub ubliżając kierowcy - czytamy w opisie filmu na YouTube.

Internauci krytykują kierowcę Audi

Internauci tradycyjnie licznie zabrali głos pod filmem. Jakie jest ich zdanie w tym temacie? Większość z nich krytykuje kierowcę audi, że ten nie potrafi trzymać nerwów na wodzy i z powodu błahej sytuacji musiał wyjść z auta.

Najzabawniejsze w tej sytuacji jest to, że tak się spieszył, że jest dwa samochody do tyłu - podkreśla internauta. - Przed chwilą na innym kanale pojawił się film o kryzysie męskości, ta sytuacja na drodze potwierdza problemy mężczyzn - dodaje kolejna osoba.

Kanał "Stop Cham" cieszy się coraz większą popularnością w serwisie YouTube. Obecnie posiada 543 tysięcy subskrybentów. Codzienne na tym kanale znajdziemy filmy, które pokazują niebezpieczne wypadki lub skandaliczne zachowanie kierowców.

Agresja drogowa - kierowca Audi wyskoczył do kierowcy dostawczaka #1412 Wasze Filmy

Źródło artykułu: o2pl

Wybrane dla Ciebie

Na słupach w Zgierzu zawisły nekrologi. "Odebrałem kilka telefonów z pytaniem, czy żyję"
Na słupach w Zgierzu zawisły nekrologi. "Odebrałem kilka telefonów z pytaniem, czy żyję"
Tragiczny finał policyjnego pościgu. Nie żyje 37-latek
Tragiczny finał policyjnego pościgu. Nie żyje 37-latek
Koniec wspaniałej historii. Tak kibice Realu pożegnali Modricia i Ancelottiego
Koniec wspaniałej historii. Tak kibice Realu pożegnali Modricia i Ancelottiego
Nawrockiego przyłapano na wizji. Psychoterapeutka: "Jedna z najgorszych rzeczy"
Nawrockiego przyłapano na wizji. Psychoterapeutka: "Jedna z najgorszych rzeczy"
Tak Polka ubrała się w Jordanii. Dostała nauczkę
Tak Polka ubrała się w Jordanii. Dostała nauczkę
Zgłosił nagranie z bmw na policję. Oto co mu odpisali
Zgłosił nagranie z bmw na policję. Oto co mu odpisali
Pokazał nagranie. Nagle pojawił się przy nogach leśnika
Pokazał nagranie. Nagle pojawił się przy nogach leśnika
Nuncjusz na Ukrainie o pokoju. "Potrzebne jest spotkanie twarzą w twarz z Putinem"
Nuncjusz na Ukrainie o pokoju. "Potrzebne jest spotkanie twarzą w twarz z Putinem"
Fotopułapka uchwyciła je w olsztyńskich lasach. "Zobaczcie, ilu jest chętnych"
Fotopułapka uchwyciła je w olsztyńskich lasach. "Zobaczcie, ilu jest chętnych"
Więcej rannych niż w sylwestrową noc. Neapol świętował wygraną Napoli
Więcej rannych niż w sylwestrową noc. Neapol świętował wygraną Napoli
Grosicki wraca do kadry, podano szczegóły. Powtórzy akcję z pamiętnego meczu?
Grosicki wraca do kadry, podano szczegóły. Powtórzy akcję z pamiętnego meczu?
Makabryczny widok. Strażacy użyli narzędzi hydraulicznych. 18-latka nie żyje
Makabryczny widok. Strażacy użyli narzędzi hydraulicznych. 18-latka nie żyje