Czy za brak "zimówek" dostaniesz mandat? Ta informacja może zaskoczyć wielu
Choć ceny "zimówek" są teraz drogie, bo podbija je inflacja, a także niekorzystna pod względem takich zakupów pora roku, to jednak warto zaopatrzyć się w opony zimowe. Dlaczego? Powód jest bardzo ważny, choć inny, niż wielu myśli.
Czy można otrzymać mandat za brak opon zimowych, kiedy na drodze ewidentnie już rozpoczęła się zima? Oczywiście odpowiedź brzmi: nie.
Wielu podana informacja może zaskoczyć, bo po sieci krążą liczne fake newsy, a na popularnych forach internauci przestrzegają się nawzajem, aby zmieniać opony, bo rzekomo "policja ma prawo nałożyć karę pieniężną za takie wykroczenie", a gdzieniegdzie padają nawet konkretne kwoty i punkty. Szkoda, że tak "dobrze poinformowani" internauci nie zachęcają się nawzajem do "zimówek" z ważniejszego powodu - "bezpieczeństwa", a robią tylko po to, aby uchronić się przed niechcianym wydatkiem...
Nie ma takiego zapisu prawnego w Polsce, który nakazywałby zmianę opon sezonowo, podaje Autokult. Jednak były takie próby.
W Polsce nigdy nie było i wciąż nie ma obowiązku jazdy na oponach zimowych. Rodziły się pomysły jego wprowadzenia, ale nic z tego nie wyszło - twierdzi red. Marcin Łogodziński z Autokultu (cyt. artykułu).
Jako przykład podane zostały kraje europejskie - tam gdzieniegdzie faktycznie taki mandat możemy otrzymać, ale też nie wszędzie i nie w każdych warunkach, a raczej tylko w takich, które ewidentnie przywodzą na myśl zimę. Tak jest w Czechach czy Niemczech, gdzie mandat otrzymamy dopiero, gdy np. spadnie śnieg.
Czy opony zimowe coś dają?
I choć mandat w Polsce nam nie grozi, to jednak opony zimowe zimą powinniśmy w samochodzie mieć. Powód to oczywiście bezpieczeństwo.
Liczne testy pokazują, że letnia opona źle radzi sobie z warunkami zimowymi, choć jest to zależne od ich rodzaju i natężenia. Mało która opona letnia będzie w stanie poradzić sobie z zamarzniętym podłożem. Mało która także pomoże nam, w razie czego, odkopać się ze śniegu.