Anna Popek reaguje na plotki. Tak mówi o TVP

Anna Popek postanowiła zareagować na plotki dotyczące jej kariery zawodowej. Ze słów dziennikarki jasno wynika, że jej pozycja w Telewizji Polskiej nie jest zagrożona.

Anna PopekAnna Popek
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | AKPA

Ostatnio w przestrzeni medialnej pojawiły się doniesienia o zmianach w Telewizji Polskiej. Podawano, że z jesiennej ramówki TVP znikają "Polskie biesiady". Właśnie za sprawą tego programu Anna Popek miała mieć zagwarantowaną regularną obecność na antenie Telewizji Polskiej.

Plotek informował, że prezenterka jest zasmucona tym, iż program nie będzie kontynuowany po wakacjach. Jednocześnie przekazywano, że podobno początkowo produkcja miała taki zamiar.

Te doniesienia sprawiły, że fani Anny Popek nabrali obaw. Zaczęli się niepokoić, że dziennikarki będzie w TVP nieco mniej niż dotychczas.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kuba Szmajkowski o poświęceniach w "Twoja twarz brzmi znajomo": "Musiałem zgolić włosy na rękach"

Skala niepokoju była na tyle duża, że prezenterka postanowiła zabrać głos. Wątpliwości rozwiała za pośrednictwem konta na Instagramie.

Anna Popek o współpracy z TVP

Anna Popek uważa, że obawy o jej sytuację w Telewizji Polskiej są zupełnie niepotrzebne.

Niektórzy "martwią się" moją sytuacją w TVP. Niepotrzebnie. Cieszę się, że od ponad 20 lat mogę pracować w polskiej telewizji i mam tu swoje miejsce - zaznaczyła.

- Cieszę się z mojego powrotu do "Pytania na śniadanie", gdzie koleżeńskie, dobre stosunki idą w parze z wysoką jakością programu. Cieszę się, że mam też swoje programy w TVP Info, gdzie mogłam zrealizować autorski cykl pt. "Rezydencje królewskie" - wyjaśnia Popek.

Każdy, kto się choć trochę zna na telewizji, wie, że niektóre programy są zaplanowane na określoną liczbę odcinków. Biesiady także do takich należały. Jestem szczęśliwa, że biorę udział w tym projekcie, który wciąż trwa i który bardzo podoba się zarówno widzom, jak i uczestnikom - podsumowała.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Zawiózł rosyjskiego drona do domu. Myślał, że to zabawka
Zawiózł rosyjskiego drona do domu. Myślał, że to zabawka
Zmarł Leszek Gierszewski. Był jednym z najbogatszych Polaków
Zmarł Leszek Gierszewski. Był jednym z najbogatszych Polaków
Rosja zablokowała popularny komunikator. "Organizowanie działań terrorystycznych"
Rosja zablokowała popularny komunikator. "Organizowanie działań terrorystycznych"