Awantura. Przyjaciele Krawczyka kłócą się o żonę

Kolejna awantura między Marianem Lichtmanem i wieloletnim menadżerem Krzysztofa Krawczyka, Andrzejem Kosmalą. Tym razem poszło o byłą żonę artysty.

Marian Lichtman i Krzysztof Krawczyk - 2008 rok.Marian Lichtman i Krzysztof Krawczyk - 2008 rok.
Źródło zdjęć: © AKPA

W 1963 r. Marian Lichtman wraz z Krzysztofem Krawczykiem i innymi muzykami stworzyli zespół Trubadurzy. Od tego czasu zaczęła się ich znajomość. Po kilku latach Krawczyk zdecydował się odejść z zespołu, by kontynuować solową karierę. W 1974 roku Andrzej Kosmala został menadżerem zmarłego w 2021 r. Krawczyka.

Od śmierci artysty Marian Lichtman i Andrzej Kosmala pozostają w konflikcie. Wokalista Trubadurów wspiera jedynego syna muzyka, Krzysztofa Igora Krawczyka. Z kolei Kosmala broni Ewy Krawczyk.

Kosmala i żona muzyka wydali nawet razem książkę pt. "Sława zniesławia. Rozmowa rzeka". Jest to opowieść o Krzysztofie Krawczyku przepleciona licznymi cytatami z wywiadów prasowych, radiowych i telewizyjnych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Byliśmy na grobie Krawczyka. Ewa Krawczyk: "Nie radzę sobie"

Fragmenty książki dotyczące matki syna Krawczyka, Haliny Żytkowiak wywołały oburzenie Krzysztofa Juniora. Nazwał je "stekiem kłamstw i pomówień". Sprawę skomentował Marian Lichtman.

Były "przyjaciel" i zarazem manager "i trzecia żona Krzysztofa Krawczyka próbują zniszczyć jedynego syna Igora Krawczyka pisząc kłamstwa, pomawiając i oczerniając jego i jego mamę w wydanej ostatnio książce. Brak mi słów, to skandal i szczyt bezczelności, żeby proponować Igorowi miejsce na cmentarzu zamiast mieszkania, które mu się należy i wiele więcej po jego ojcu - napisał Lichtman na Facebooku.

Kosmala postanowił odpowiedzieć na zarzuty Lichtmana. "Ponieważ Marian Lichtman absurdalnie podważa moją i Ewy rolę w życiu i karierze Krzysztofa Krawczyka muszę co jakiś czas powtarzać takie materiały. Zapraszam do lektury książek: "Życie jak wino" i "Sława zniesławia". Każde słowo jest tam prawdziwe, a przynajmniej tak zapamiętaliśmy tamte czasy, tamtych ludzi i tamte zdarzenia" - oświadczył na swoim profilu na Facebooku.

Pan Lichtman tylko 10 lat w Trubadurach znał Krawczyka. Potem to już spotykali się okazyjnie, imprezowo. To nie to samo co być z Krzysztofem w pracy przez 47 lat jak ja i 40 lat żoną jak Ewa - dodał Kosmala.

Na koniec menadżer Krawczyka podkreślił, że "postara się już nie używać już więcej nazwiska tego celebryty". 

Wybrane dla Ciebie
Zachwyt nad policyjną kontrolą. "Są normalni funkcjonariusze"
Zachwyt nad policyjną kontrolą. "Są normalni funkcjonariusze"
Nowe akta Epsteina. Wielokrotne wpisy z oznaczeniem "Poland"
Nowe akta Epsteina. Wielokrotne wpisy z oznaczeniem "Poland"
Absurd w Toruniu. Podłączyli agregat do autobusu elektrycznego
Absurd w Toruniu. Podłączyli agregat do autobusu elektrycznego
Masz w domu bombki z PRL? Za sztukę płacą nawet 500 zł
Masz w domu bombki z PRL? Za sztukę płacą nawet 500 zł
Pokazali nagranie z Białegostoku. Wspinaczka zakończona przez policję
Pokazali nagranie z Białegostoku. Wspinaczka zakończona przez policję
W ten weekend ostatnia szansa. Przed nami finał "choinkobrania"
W ten weekend ostatnia szansa. Przed nami finał "choinkobrania"
Rosja stawia na arsenał atomowy. W sieci pojawiła się mapa
Rosja stawia na arsenał atomowy. W sieci pojawiła się mapa
Kuriozalna akcja policji. Zrobili szpiega z niepełnosprawnego 31-latka
Kuriozalna akcja policji. Zrobili szpiega z niepełnosprawnego 31-latka
Seria nocnych pożarów w Polsce. Dramatyczna akcja strażaków w Toruniu
Seria nocnych pożarów w Polsce. Dramatyczna akcja strażaków w Toruniu
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"