Beata Kozidrak szczerze o byłym mężu i rozwodzie. Żałuje?
W kwietniu tego roku Beata Kozidrak ogłosiła zaręczyny. Nie wiadomo jednak, kim jest jej wybranek. Za sobą ma już 7-letnie małżeństwo z Andrzejem Pietrasem, które w 2016 roku skończyło się rozwodem. Piosenkarka nie wspomina tego boleśnie. Twierdzi, że po rozstaniu odzyskała radość życia.
Beata Kozidrak o rozwodzie z Andrzejem Pietrasą
Beata Kozidrak poślubiła Andrzeja Pietrasa w 1979 roku. Połączyła ich wielka miłość nie tylko do samych siebie, ale także do muzyki. Razem przez wiele lat tworzyli zespół Bajm.
Para doczekała się też dzieci - Katarzyny i Agaty. Ich uczucie po latach jednak zaczęło gasnąć, a w sieci pojawiały się informacje, że małżeństwo nie jest tak idealne, jak mogłoby się wydawać.
Prowadzą agroturystykę na Pomorzu. "Wykonujemy wszystkie prace"
Małżeństwo trwało 37 lat. Para przez 2 lata żyła w separacji, po czym w 2016 roku postanowiła wziąć rozwód.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Beata Kozidrak opisała to wydarzenie w swojej książce biograficznej "Beata. Gorąca krew".
Nie, na sali rozpraw nie musiałam konfrontować się z Andrzejem. Wzięłam całą sprawę na siebie, tak jak to często robią kobiety. Żeby nie komplikować sprawy, żeby nie być uzależniona od czyichś nastrojów i problemów z podejmowaniem decyzji - czytamy we fragmencie książki.
Beata Kozidrak o rozwodzie
37 lat wspólnego życia, to całkiem sporo, jednak w rozmowie z "Faktem" piosenkarka przyznała, że mogła rozwieźć się z Andrzejem dużo wcześniej i żałuje, że tak długo zwlekała z tą decyzją.
Wielu rozwód postrzega jako bolesne przeżycie. Piosenkarka jednak poczuła ogromną ulgę i dzięki rozstaniu powróciła jej radość do życia.
Rozwodu nie traktuję w kategorii bolesnych doświadczeń, był raczej wyprostowaniem mojego życia. Myślę, że powinnam się na to zdecydować dużo wcześniej -cytuje gwiazdę "Fakt".
Od rozwodu minęło 7 lat. Beata Kozidrak obecnie jest szczęśliwą narzeczoną i na nowo układa sobie życie.
(...) Chciałabym przekazać szczególnie kobietom, że jak widać na moim przykładzie, nigdy nie jest za późno na miłość, ani na zbudowanie szczęścia. Wiek nie ma tu znaczenia! - wyznaje w rozmowie z "Faktem".
