Była żona Durczoka przerywa milczenie. "Zastałam go z pistoletem"

72

Marianna Dufek przez 20 lat była żoną Kamila Durczoka. Teraz kobieta po raz pierwszy od śmierci byłego męża zgodziła się na udzielenie wywiadu. W emocjonalnej rozmowie z "Fashion Magazine" zdradziła m.in. dlaczego wspierała dziennikarza nawet w obliczu afer i skandali, w które był zamieszany.

Była żona Durczoka przerywa milczenie. "Zastałam go z pistoletem"
Była żona Kamila Durczoka zdobyła się na szczere wyznanie (@DdMariann, Twitter)

Wiadomość o nagłej śmierci Kamila Durczoka wstrząsnęła całym krajem. Dziennikarz odszedł 16 listopada 2021 roku w katowickim szpitalu w wieku 53 lat. Placówka podała, że przyczyną zgonu było zatrzymanie akcji serca, które nastąpiło po zaostrzeniu przewlekłej choroby.

Kamil Durczok od dłuższego czasu zmagał się z problemami zdrowotnymi, mimo to niemal do samego końca aktywnie działał zawodowo. Choć karierę prezenterską odłożył na dalszy plan, udzielał się w mediach społecznościowych, na bieżąco komentując życie polityczne w Polsce. W 2021 uruchomił aplikację mobilną Durczokracja, w której publikował treści swojego autorstwa

Była żona Durczoka szczerze o życiu z dziennikarzem

Prezenter przez 20 lat był mężem dziennikarki TVP3 Marianny Dufek, z którą doczekał się syna. Para rozstała się w 2017 roku, lecz nawet po rozwodzie dwójkę łączyły serdeczne relacje. Śmierć byłego partnera odbiła silne piętno na Dufek. Kobieta dopiero po kilku miesiącach zdecydowała się na pierwszą rozmowę z mediami.

Dufek udzieliła szczerego wywiadu Mateuszowi Szymkowiakowi z czasopisma "Fashion Magazine". Dziennikarz uchylił rąbka tajemnicy na temat tej wyjątkowej rozmowy na Instagramie. - To trudna rozmowa, ale od samego początku czułem, że Marianna chce opowiedzieć tę historię. Swoją historię - napisał w poście.

Dlaczego się zgodziłam? Bo poczułam, że przyszedł ten moment. Czasem traktuję mówienie i pisanie jak autoterapię. Zamykanie rozdziałów w życiu. Ten się domknął - Dufek wyznała dziennikarzowi.

W życiu prywatnym Kamila Durczoka nie zawsze było kolorowo, a co za tym idzie - niełatwo mieli także jego bliscy. Prezenter był zamieszany w kilka skandali, miał na swoim koncie także konflikty z prawem. Marianna Dufek jednak zawsze wspierała partnera, broniła go nawet w najtrudniejszych chwilach. We fragmencie rozmowy przytoczonej w relacji na Instagramie Szymkowiak zapytał, dlaczego mimo przeciwności losu zawsze stała murem za Kamilem, nawet po rozwodzie.

Po wybuchu afery "Wprost" weszłam do jego wynajmowanego mieszkania. Zastałam go z pistoletem przy skroni. To obraz, który nałożył na mnie wielką odpowiedzialność. Wciągnął w pułapkę emocjonalną. Cały ten czas formalnie czułam się jego żoną. Byłam nią na papierze i dla świata. Żyłam więc w zawieszeniu. Sama nie wiedziałam, kim byłam. Taką żoną nie-żoną i trzeba było się jakoś zachowywać - odpowiedziała Dufek.
Trwa ładowanie wpisu:instagram

- Wyszedł portret niezwykłej kobiety. Niepoddającej się mimo trudnych przeżyć. Silnej, bo bez siły by ich nie przetrwała. O życiu obok Kamila Durczoka i życiu po tym życiu. Pierwszy i ostatni raz. Do bólu szczerze - Szymkowiak opisał rozmowę z byłą żoną zmarłego dziennikarza. Cały wywiad ukaże się w nowym numerze magazynu.

Zobacz także: Marta Linkiewicz: "Lubię życie na trzeźwo. Życie od weekendu do weekendu to patola"
Autor: SSŃ
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić