aktualizacja 

Do sieci trafiło nagranie z sali treningowej. Ciężko uwierzyć, że to Tomasz Karolak

19

Były pięściarz Maciej Miszkin pokazał na Twitterze fragment treningu bokserskiego Tomasza Karolaka. Bokser nie ukrywał zachwytu nad formą aktora, co nie do końca spodobało się internautom.

Do sieci trafiło nagranie z sali treningowej. Ciężko uwierzyć, że to Tomasz Karolak
Tomasz Karolak pokazał swoje umiejętności bokserskie (AKPA, Twitter)

Boks nie znudził się Tomaszowi Karolakowi. Maciej Miszkiń opublikował na Twitterze wideo, na którym pokazał aktora podczas treningu. 51-latkowi idzie coraz lepiej. Podczas wyprowadzania ciosów stawia również na spalanie, o czym świadczy jego wielowarstwowy sposób ubioru i czapka na głowie.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Maciej Miszkin nie ukrywał zachwytu nad dyspozycją Tomasza Karolaka. Były pięściarz stwierdził, że aktor "jest w sztosie". 51-latek trenuje już tę dyscyplinę od pewnego czasu. W przeszłości jego zdjęcia z sali treningowej publikowali m.in. Łukasz Jurkowski czy Artur Szpilka.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Polacy przekażą Leopardy Ukrainie? Generał: Musimy myśleć o sobie

"Ale zrobił postęp"

Opis nagrania wideo, które zamieścił Miszkiń, wywołał kontrowersje wśród internautów. Wiele osób zarzuciło byłemu pięściarzowi przesadną reakcję wobec aktywności Tomasza Karolaka. Niektórzy stwierdzili wprost, że to, co prezentuje Karolak w ringu, to nic wyjątkowego. Inni zwrócili za to uwagę, że 51-latek cały czas robi postępy.

Maciek... ale tak zupełnie obiektywnie... co w tym jest sztosem... fajnie, że robi coś, miast siedzieć przed TV, ale nie róbmy znowu scen, że stojąc jak klocek, uderzając w tarcze, jest w tym wyjątkowy - napisał internauta.
Ale zrobił postęp od ostatniego filmiku, co był wrzucany - sztosik - stwierdził komentujący.

Miszkin stanął w obronie swojego podopiecznego. Odpowiedział komentującym, którzy zarzucali mu przesadny zachwyt nad dyspozycją Karolaka. Stwierdził, że forma aktora cały czas się poprawia, co jest pozytywnym zjawiskiem. Jeden z internautów zapytał, czy 51-latek wystąpi w jakiejś z federacji freak fightów. Autor wpisu wytłumaczył jednak, że nawet gdyby takowe propozycje się pojawiły, to jego podopieczny zapewne nie byłby zainteresowany.

Sztos formą w odniesieniu do Tomka. Jest coraz starszy, a poprawia się, mimo że trenuje nieregularnie i prowadzi (ze względu na pracę) nie do końca higieniczny tryb życia - wyjaśnił Miszkin.
Pewnie by były (oferty z freak fightów - przyp. red.), ale nie wiem, czy Tomek jest nimi zainteresowany. Myślę, że nie - stwierdził autor wpisu.
Autor: GGG
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić