Gwiazda celowo zaraziła się koronawirusem. Teraz nie żyje
Czeska wokalistka Hana Horka zmarła z powodu COVID-19. Artystka nie chciała się zaszczepić i celowo zaraziła się koronawirusem. Zrobiła to w konkretnym celu.
Hana Horka była wokalistką czeskiego zespołu ludowego Asonance. Jeszcze w piątek informowała na Facebooku, że pokonała koronawirusa. Dwa dni później 57-letnia pieśniarka już nie żyła. Położyła się odpocząć po spacerze, a potem już się nie obudziła.
- Bardziej ufała nieznajomym niż swojej rodzinie - mówił z żalem zrozpaczony syn artystki w rozmowie z mediami.
Jego zdaniem matka padła ofiarą nie tylko koronawirusa, ale i równie groźnych antyszczepionkowych teorii.
Lawinowy skok zakażeń COVID-19. "Piąta fala już do nas zapukała"
Zarówno syn, jak i mąż Horki zaszczepili się przeciwko COVID-19 i choć w grudniu zachorowali, przeszli infekcję łagodnie. Hana Horka bardziej niż koronawirusa bała się jednak szczepienia.
Nie tylko nie unikała chorych członków rodziny, ale celowo wystawiała się na kontakt z wirusem. Chciała przechorować COVID-19, by zdobyć status ozdrowieńca. Wierzyła, że sama pokona chorobę.