aktualizacja 

Harry'ego czeka zimny prysznic. Kamerdyner o tym, co stanie się 6 maja

19

Były kamerdyner księżnej Diany postanowił podzielić się swoją opinią na temat wydarzeń, które zapewne spędzają sen z powiek księcia Harry'ego. To, czy w trakcie koronacji króla Karola rodzina pogodzi się z "synem marnotrawnym", wciąż stoi pod znakiem zapytania.

Harry'ego czeka zimny prysznic. Kamerdyner o tym, co stanie się 6 maja
Książę Harry powinien przygotowywać się na najgorsze? Jego krewni mają do niego ogromny żal (Getty Images, 2023 Max Mumby/Indigo)

Koronacja nowego króla Wielkiej Brytanii odbędzie się 6 maja w Opactwie Westminsterskim w Londynie. Syn królowej Elżbiety i księcia Filipa zdecydował, że nie zamierza zmieniać imienia w związku z przyjęciem na siebie roli monarchy i pozostanie Karolem.

Książę Harry nigdy nie pogodzi się z brytyjską rodziną królewską?

W gronie członków rodziny, którzy będą towarzyszyć królowi Karolowi w tej podniosłej chwili, znalazł się jego młodszy syn – Harry. Nie przyjechał jednak z żoną. Meghan Markle zdecydowała, że woli poczekać na męża w domu i z dziećmi. Nie wiadomo też, czy bliscy będą otwarci na pogodzenie się z synem Diany.

Jak informuje portal Mirror, ten stan rzeczy postanowił skomentować Paul Burrell. Były kamerdyner księżnej Diany uważa, że książę Harry nie ma co liczyć na wybaczenie ze strony bliskich. Wprost przeciwnie, wychodzi z założenia, że swoim zachowaniem, a zwłaszcza publikacją książki "Ten drugi", w której ujawnił wiele rodzinnych sekretów, zamknął sobie drogę do pogodzenia się.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zobacz też: Meghan Markle zawsze stawiała na swoim. Jej zachowanie było nie do przyjęcia
Harry ma problem, ponieważ będzie musiał spędzać czas wśród rodziny, którą "wepchnął pod autobus" i skrytykował, jakie otrzyma przyjęcie? Bardzo zimne i pełne zdystansowania, ponieważ Windsorowie nie wybaczają, chowają urazę – stwierdził Paul Burrell (Mirror).

Paul Burrell podkreślił, że rodzina królewska bardzo surowo traktuje osoby, które nie chcą się dostosować do panujących w niej realiów. Jeżeli książę Harry chce jeszcze kiedykolwiek mieć w miarę normalne relacje z bliskimi, musi zachowywać się zgodnie z zasadami ustanowionymi przez króla Karola.

Rodzina spycha na margines osoby, które nie podporządkowują się i nie przestrzegają zasad. Król je ustanowił, a Harry powinien przestrzegać – podsumował Paul Burrell (Mirror).
Autor: EKO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić