To działo się na studniówce w III LO w Elblągu. Wideo trafiło do sieci
Na studniówce w Elblągu uczniowie skandowali wulgarne słowa, które zna już niemal każdy Polak. Robili to w rytm znanego utworu Cypisa, a raczej przeróbki "Call on Me", która rok temu szturmem wzięła Internet. Wideo autor - tegoroczny maturzysta - usunął, jednak zachowały się fragmenty, które krążą po sieci i wywołują ogromne emocje.
Do sytuacji doszło 15 stycznia na studniówce w lokalu Nowa Holandia, gdzie bawili się uczniowie III Liceum Ogólnokształcącym im. Jana Pawła II w Elblągu, ustalił serwis tvp.info. Fragment uroczystego wydarzenia mogliśmy zobaczyć m.in. na TikToku, gdzie jeden z uczniów opublikował moment skandowania przez śpiewających wulgarnego hasła "j**** ***".
Uczniowie wyraźnie dobrze bawią się i krzyczą wspomniane hasło do utworu Cypisa, kontrowersyjnego "artysty", który charakterystycznie przerobił piosenkę Erica Prydza "Call on Me". Utwór w 2021 roku wziął szturmem Internet - głównie pośród młodych ludzi.
Nagrał go i wysłał na policję. Teraz każdy zobaczy, co zrobił kierowca
Czytaj także: Kukiz ma już dość "widowisk". Mówi o alkoholu w Sejmie
Dyrektorka szkoły komentuje sprawę dla TVP
Co ciekawe, red. serwisu tvp.info skierowała zapytanie do dyrektorki szkoły w Elblągu ws. zdarzenia. Jak podkreśliła, zachowanie uczniów jest godne potępienia.
Wychowawcy zareagowali na sytuację podczas imprezy i przeprowadzili rozmowę z DJ-em, ale niestety utwór już wybrzmiał. Jestem już po rozmowie z firmą DJ Megafon, która dobierała utwory - mówi Barbara Orzech.
Takie zachowanie (...) jest absolutnie naganne. Niestety, incydent miał miejsce około godziny 2, gdy nie było mnie już na studniówce, jednak już w poniedziałek została ta sprawa omówiona w pokoju nauczycielskim i wychowawcy zostali zdyscyplinowani - dodaje (TVP Info).
Jak informuje dalej TVP Info, uczeń ma otrzymać naganę od dyrektora szkoły. W szkole ma zostać przeprowadzona rozmowa nt. skandalicznego zachowania tegorocznych maturzystów.