Karol Strasburger odpowiada na pozew Stana Borysa. "Nie chcę prać brudów, ale..."

Stan Borys i jego partnerka Anna Maleady stawili się w sądzie w Piasecznie, gdzie ruszył proces wytoczony Karolowi Strasburgerowi. Sprawa dotyczy "obraźliwych wpisów i pomówień", których rzekomo miał się dopuszczać gospodarz "Familiady". Ten stanowczo podkreśla, że nie chce publicznie prać brudów, ale uważa, że działanie Borysa jest nastawione na rozgłos, a nie poznanie prawdy.

Karol Strasburger ubolewa, że Stan Borys robi "szum medialny" jego kosztemKarol Strasburger ubolewa, że Stan Borys robi "szum medialny" jego kosztem
Źródło zdjęć: © AKPA

Stan Borys i Karol Strasburger utrzymywali przez lata stosunki towarzyskie i dotychczas ścierali się tylko na korcie tenisowym. Teraz jednak muzyk postanowił wytoczyć przyjacielowi proces. Co było powodem? Obraźliwe wpisy i pomówienia w internecie, które Borys i jego partnerka zgłosili na policję w 2019 r.

Śledczy mieli powiązać te wpisy z numerem IP należącym do Karola Strasburgera. Za czyn z artykułu art. 212 Kodeksu Karnego grozi grzywna, ograniczenie wolności, a nawet rok więzienia.

Strasburger poproszony przez "Super Express" o komentarz, podkreślił, że "nie da się wmanewrować w publiczną wojnę" i nie zamierza publicznie prać brudów. Ale jego zdaniem działanie Stana Borysa jest podyktowane chęcią zaistnienia w mediach, o czym miała świadczyć "sesja zdjęciowa" pod sądem i publiczne oskarżanie.

Sam fakt ujawnienia tego stanu rzeczy pokazuje tylko, że ani jemu, ani jego partnerce widocznie nie zależy na prawdzie – stwierdził Strasburger.

Gospodarz "Familiady" żałuje, że robienie "szumu medialnego" odbywa się jego kosztem i nie wyklucza podjęcia kroków prawnych.

Narażają na szwank moje dobre imię i muszą liczyć się z konsekwencjami – podkreślił Strasburger, który jednak nie powie złego słowa na Borysa "ze względu na wieloletnie stosunki towarzyskie".

Gorąca jesień w TV. Oto, czym walczą o widza stacje

Przy okazji ostrzegł przed wydawaniem wyroków zanim zapadnie oficjalny wyrok sądu. Bo każdy "oskarżający artykuł" będzie traktował jako naruszenie dóbr osobistych jego i jego rodziny.

Wiedząc, jak łatwo jest zniszczyć latami budowany dobry wizerunek i dobre imię, przestrzegam przed oceną mojej osoby – skwitował.
Wybrane dla Ciebie
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył