jjan| 

Koniec takiej muzyki w polskich radiostacjach? Reakcja radiowców

401

Marek Suski ogłosił projekt nowelizacji ustawy, który zobowiązywałby rozgłośnie radiowe do grania polskiej muzyki częściej niż dotychczas. "Jestem za tym, by bronić polskiej muzyki" - powiedział polityk PiS podczas konferencji prasowej. Radiowcy nie są zachwyceni tym pomysłem.

Koniec takiej muzyki w polskich radiostacjach? Reakcja radiowców
Poseł Marek Suski chce zmian w polskich rozgłośniach radiowych (East News)

"Proponujemy, by stacje radiowe w godzinach 5-24 grały 80 proc. polskiej muzyki" - ogłosił we wtorek po południu podczas konferencji prasowej poseł Marek Suski.

Chodzi o projekt nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji, w myśl którego śpiewana w języku polskim muzyka miałaby stanowić ogółem 50 proc. wszystkich puszczanych w radiu piosenek, a minimum 80 proc. w godzinach pomiędzy 5 a 24.

Marek Suski, będący wiceprzewodniczącym sejmowej komisji kultury i środków przekazu oraz szefem rady programowej Polskiego Radia, tłumaczy tę decyzję potrzebą "wsparcia i promocji" polskich twórców w obliczu strat, jakie ponoszą przez pandemię COVID-19.

"Zdziwiłbym się, jeśli byliby przeciwnicy polskiej muzyki, a zwolennicy zagranicznej" - powiedział w czasie wystąpienia polityk Prawa i Sprawiedliwości.

Zmiany miałyby też zachęcić rozgłośnie radiowe do popularyzacji muzyki tworzonej przez debiutantów - ich czas antenowy liczony by był trzykrotnie.

Poseł Suski podczas konferencji powołał się na podobne przepisy obowiązujące we Francji i podkreślił, że za nowelizacją ustawy są nie tylko politycy partii rządzącej. Pomysł ten popiera także Paweł Kukiz, który już w 2020 roku wychodził z tego rodzaju propozycją. Przypomnijmy, że dziś według ustawy o radiofonii i telewizji w każdej radiostacji w skali miesiąca polskie piosenki stanowić muszą co najmniej 33 proc. czasu emisji muzyki i minimum 60 proc. pomiędzy godziną 5 a 24.

Radiowcy krytycznie o projekcie Suskiego

Jak donosi portal Wirtualne Media radiowcy już zabrali głos w tej sprawie. Nie są zachwyceni pomysłem Suskiego. "Gramy te piosenki, które są dobre" - powiedział Marcin Jędrych z RMF FM, dodając, że to słuchacze decydują o tym, co im się podoba, a nie politycy.

W ostrych słowach wypowiedział się też Marcin Bąkiewicz, szef Antyradia. Bąkiewicz podkreślił, że nowa ustawa nie pomoże rozgłośniom radiowym w walce o słuchacza. Powiedział też o paradoksalnej sytuacji, kiedy muzyka polskiego twórcy śpiewana po angielsku nie liczyłaby się jako "polska muzyka". "Robi się jak za komuny: polska młodzież śpiewa polskie przeboje" - wyznał szyderczo.

Zdaniem dziennikarza TVN24 Konrada Piaseckiego proponowane zmiany sprawią, że słuchacze tym bardziej sięgną po zagraniczne platformy streamingowe, co tylko negatywnie odbije się na pozycji radia.

Mimo głosów krytyki Marek Suski ogłosił dziś, że projekt nowelizacji ustawy złożony został do marszałek Sejmu.

Trwa ładowanie wpisu:twitter
Trwa ładowanie wpisu:twitter
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić