Kurdej-Szatan zabrała głos po zwolnieniu z TVP. Są przeprosiny

9 listopada w godzinach wieczornych Jacek Kurski poinformował, że Barbara Kurdej-Szatan "nie będzie już więcej premierowo występować w TVP". Aktorka odniosła się do tych słów.

Kurdej-Szatan zabrała głos po zwolnieniu z TVP. Są przeprosinyBarbara Kurdej-Szatan
Źródło zdjęć: © Instagram
673

Barbara Kurdej-Szatan w miniony weekend opublikowała bardzo kontrowersyjny wpis. Odniosła się w nim do sytuacji na granicy polsko-białoruskiej. Funkcjonariuszy Straży Granicznej nazwała "mordercami", a ponadto użyła kilku wulgaryzmów.

To jest ku**a "straż graniczna" ????? 'Straż' ?????????? To są maszyny bez serca bez mózgu bez NICZEGO !!!Maszyny ślepo wykonujące rozkazy !!!!! Boli mnie serce boli mnie cała klatka piersiowa trzęsę się i ryczę !!!!!!! Mordercy !!!!! Chcecie takiego rządu wciąż ????? Który zezwala na takie rzeczy wręcz rozkazuje tak się zachowywać ??????? - pisała Kurdej-Szatan.

Wpis dość szybko zniknął z sieci. Mimo to Kurdej-Szatan wywołała niemałą burzę. Sprawą zajęła się już m.in. Prokuratura Okręgowa w Warszawie.

Wieczorem 9 listopada do sprawy odniósł się Jacek Kurski. Prezes TVP powiadomił na Twitterze o zakończeniu współpracy z aktorką. Wyemitowane zostaną jedynie dotychczas nakręcone odcinki z Kurdej-Szatan.

Obrona polskiej granicy pokazuje, jak cenna jest praca polskich służb i wojska. W Telewizji Polskiej nie może być miejsca dla osób, które szkalując i wyzywając obrońców naszych granic, same postawiły się poza wspólnotą aksjologiczną Polaków - napisał Kurski. - Kurdej-Szatan nie będzie już więcej premierowo występować w TVP. Ze względu na wcześniej nagrany cykl, ostatni odcinek serialu z jej udziałem wyemitowany zostanie 6 grudnia bieżącego roku - dodał.

Barbara Kurdej-Szatan reaguje na ruch TVP

Nie trzeba było długo czekać na reakcję Kurdej-Szatan. Około północy opublikowała oświadczenie.

Szanowni Państwo, odnosząc się do nagłośnionej sprawy mojej emocjonalnej reakcji i ogromnego oburzenia w sprawie sytuacji na granicy z Białorusią, chciałabym jeszcze raz podkreślić, że moje słowa dotyczyły konkretnej sytuacji przedstawionej w nagraniu. W swojej wypowiedzi, za której wulgarne słownictwo przeprosiłam, odniosła się krytycznie wyłącznie do tego, co zobaczyłam wówczas na filmiku opublikowanym w sieci. Chciałabym podkreślić z całą mocą, że szanuję ciężką pracę wszystkich służb mundurowych i doceniam wysiłki, żeby zapewnić nam bezpieczeństwo. Przepraszam przedstawicieli Straży Granicznej, których mogły urazić moje słowa wypowiedziane zbyt szybko i w emocjach - napisała na Instagramie, wyłączając możliwość komentowania wpisu.

Wybrane dla Ciebie

Błąd pilota przyczyną katastrofy Air India? Ekspert lotniczy przeanalizował nagrania
Błąd pilota przyczyną katastrofy Air India? Ekspert lotniczy przeanalizował nagrania
Ponure zdjęcia ze świętokrzyskich lasów. Tysiące uszkodzonych drzew
Ponure zdjęcia ze świętokrzyskich lasów. Tysiące uszkodzonych drzew
Tragiczne doniesienia z Grecji. Niemiecka turystka nie przeżyła
Tragiczne doniesienia z Grecji. Niemiecka turystka nie przeżyła
Tysiące truskawek gnije na polu. Sadownik musiał wyrzucić część zbiorów
Tysiące truskawek gnije na polu. Sadownik musiał wyrzucić część zbiorów
Nagły komunikat o sytuacji radiacyjnej w Polsce. W tle konflikt w Iranie
Nagły komunikat o sytuacji radiacyjnej w Polsce. W tle konflikt w Iranie
Tragiczne zakończenie poszukiwań. Nie żyje 30-letnia Alicja
Tragiczne zakończenie poszukiwań. Nie żyje 30-letnia Alicja
Ukradł cenny element do produkcji makaronu. Grozi mu 5 lat
Ukradł cenny element do produkcji makaronu. Grozi mu 5 lat
Po tragicznym wypadku nie żyje motocyklista. Żona i syn mają jedną prośbę
Po tragicznym wypadku nie żyje motocyklista. Żona i syn mają jedną prośbę
Teren otaśmowany. Na drzewach kartki. Leśnicy nie wytrzymali
Teren otaśmowany. Na drzewach kartki. Leśnicy nie wytrzymali
Tylko on przeżył katastrofę samolotu w Indiach. "Wokół mnie martwe ciała"
Tylko on przeżył katastrofę samolotu w Indiach. "Wokół mnie martwe ciała"
Robił remont. Sąsiedzi wezwali policję. 39-latek trafi do więzienia
Robił remont. Sąsiedzi wezwali policję. 39-latek trafi do więzienia
Ksiądz z Ostrołęki oskarżony o nieobyczajne zachowanie. Duchowny odpowiada
Ksiądz z Ostrołęki oskarżony o nieobyczajne zachowanie. Duchowny odpowiada