Łukasz Płoszajski umie "czytać w myślach". Szokujące wyznanie gwiazdy
Łukasz Płoszajski jest kojarzony przez fanów głównie z aktorskich ról. Okazuje się jednak, że gwiazdor serialu "Pierwsza miłość" posiada też inny, niestandardowy talent. Jak przyznał, jest... mentalistą. Na czym dokładnie to polega?
Łukasz Płoszajski opowiedział o swoich nadzwyczajnych umiejętnościach w wywiadzie dla magazynu "Życie na Gorąco". Aktor wyjawił, iż posiada paranormalne umiejętności, z których nie raz i nie dwa zdarzało mu się korzystać na własny użytek.
Przeczytaj także: "Kocham go". Justyna Steczkowska zdziwiła Garou swoim zachowaniem
Łukasz Płoszajski jest mentalistą. Co to oznacza?
Łukasz Płoszajski twierdzi, że może poszczycić się mianem mentalisty. Ta umiejętność polegać ma na wnikaniu w umysły innych ludzi. W ten sposób aktor ma rzekomo odgadywać, o czym myślą, a także wpływać na ich wybory.
Wiem, w jaki sposób działa ludzki umysł. Wiem, w jaki sposób można wpływać na drugiego człowieka, jak go odczytywać. Rozumiem, dlaczego podejmuje takie, a nie inne decyzje — dowodził Łukasz Płoszajski w "Życiu na Gorąco".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo...
Łukasz Płoszajski w "Pierwszej miłości" gra od pierwszego odcinka. Opowiedział o kulisach
Przeczytaj także: Córka Pazury już to ma. Mama przyłapała ją w samolocie
Łukasz Płoszajski miał wykorzystać swoje paranormalne umiejętności w trakcie jednego z wywiadów telewizyjnych. Jak twierdzi, znał już pytania, które zamierzał zadać mu prowadzący, mimo że tamten nie zdążył jeszcze nic powiedzieć, ani nie ustalał z aktorem, o czym dokładnie będą rozmawiać.
I zapewniam, że wcześniej na nic się z prowadzącym nie umawiałem — zapewniał Łukasz Płoszajski, cytowany przez "Życie na Gorąco".
Przeczytaj także: Rozpływa się nad Cichopek i Kurzajewskim. "Im to super wychodzi"
Jednocześnie sam Płoszajski odżegnuje się od nazywania swoich zdolności "paranormalnymi". Jak przekonuje, mentalizm to umiejętność oparta nie na wierze w zjawiska nadprzyrodzone, lecz na nauce.
To nie są zdolności metafizyczne. Nie wierzę w zjawiska nadprzyrodzone, w żadnych Bogów, w żadne przesądy. To wszystko jedynie bajki dla łatwowiernych ludzi, którzy nie mają pojęcia na temat nauk ścisłych i przyrodniczych. To, co ja pokazuję, oparte jest na nauce — podkreślał Łukasz Płoszajski w "Życiu na Gorąco".