Marcin Dorociński bez koszulki na czerwonym dywanie w Cannes [ZDJĘCIE]

89

Marcin Dorociński pokazał archiwalne zdjęcie z czerwonego dywanu. Aktor zrobił to przy okazji zakończenia Festiwalu Filmowego w Cannes. - Najlepsze zdjęcie mojej kariery - napisał Marcin Dorociński. Na fotografii stoi na słynnych schodach z odsłoniętym torsem.

Marcin Dorociński bez koszulki na czerwonym dywanie w Cannes [ZDJĘCIE]
Marcin Dorociński bez koszulki. Tak ubrał się na czerwony dywan (AKPA, AKPA)

Marcin Dorociński to jeden z najsłynniejszych polskich aktorów. Wystąpił w takich filmach jak "Kiler-ów 2-óch", "Pitbull", "Obława" czy "Ciemno, prawie noc". Na liście produkcji, w których zagrał, znajduje się także wiele słynnych seriali, np. "Na dobre i na złe" czy "Ekstradycja 3". Dorociński został doceniony na arenie międzynarodowej za rolę w "Gambicie królowej".

Z okazji zakończenia Festiwalu Filmowego w Cannes, Marcin Dorociński opublikował w mediach społecznościowych wpis, w którym okazał wsparcie polskim filmowcom. Dziś dowiemy się bowiem, czy film Agnieszki Smoczyńskiej "Silent Twins" zostanie nagrodzony przez jury.

Dzisiaj kończy się Festiwal Filmowy w Cannes... Święto kina (i mody). Trzymam gorąco kciuki za polskich filmowców i filmowczynie, walczących o nagrody na Lazurowym Wybrzeżu. Niech to będzie piękny i pełen wzruszeń wieczór - napisał Marcin Dorociński.

Marcin Dorociński bez koszulki na czerwonym dywanie

Marcin Dorociński nawiązał do wydarzenia w Cannes w zabawny sposób. Postanowił pokazać archiwalne zdjęcie z czerwonego dywanu. Aktor nazwał fotografię "najlepszym zdjęciem w swojej karierze".

Stoi na nim bez koszulki na słynnych schodach, którymi na wielką galę rok w rok wchodzą najznakomitsze postaci ze świata kina. - Korzystając z okazji, przypominam najlepsze zdjęcie mojej kariery. Ja na legendarnych czerwonych schodach, którymi dziś przejdą największe gwiazdy kina - pisze Dorociński.

Szczerze, jednak wątpię, czy będą mieli tak brawurową, odważną i łączącą trendy stylizację, jak moja z 1997 roku. A jak mawiał klasyk: "To był wspaniały rok, nie zapomnę go nigdy".

Marcin Dorociński zapozował w krótkich spodenkach i bez koszulki na czerwonym dywanie. - Jak widać na załączonym obrazku, moda była zawsze moją mocną stroną. Teraz nic, tylko czekać na zaproszenie na Met Galę - żartuje aktor.

Co sądzicie o zdjęciu Marcina Dorocińskiego? Piszcie w sekcji komentarzy!

Zobacz także: Marcin Dorociński: "Jeśli reżyser powie aktorowi, że wierzy w niego, to ten zagra najlepiej"
Autor: WIP
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić